Setki byłych żołnierzy armii afgańskiej mieszkających w jednej z dzielnic Kandaharu protestowały w tym mieście przeciwko planom talibów, którzy chcą eksmitować ich z domów. Talibowie zakazali protestów do czasu uzyskania zezwolenia z ministerstwa sprawiedliwości.

REKLAMA

Cientos de afganos marcharon este martes contra los planes de los talibanes de desalojarlos de sus hogares en #Kandahar. @AFP pic.twitter.com/j7pY0gqc1l

infopublicaveSeptember 14, 2021

W protestach uczestniczyli głównie mężczyźni i młodzież, ale były także kobiety w burkach.

Mieszkańcy Zara Ferqa, przedmieścia Kandaharu, poinformowali, że talibowie kazali opuścić im domy, lecz nie poinformowali, dokąd mają się udać. Według byłych żołnierzy mają oni zwolnić swe domy dla bojowników Talibanu.

. pic.twitter.com/kg6QveQsQZ

SadiqullahAfghaSeptember 14, 2021

Według mieszkańców Kandaharu w pobliżu mieszka 10 tys. ludzi - wśród nich jest wiele wdów lub żon wojskowych zabitych lub rannych w akcjach przeciwko talibom w ciągu ostatnich 20 lat.

Dziennikarze obecni podczas protestów w Kandaharze informowali, że zostali pobici przez talibów.

W odpowiedzi na protesty gubernator Kandaharu czasowo wstrzymał wysiedlanie byłych żołnierzy do czasu przedyskutowania sprawy z miejscową starszyzną.

Kandahar to drugie co do wielkości miasto Afganistanu i kolebka ruchu talibów.