Restauratorzy z włoskiego regionu Marche - w ramach protestu - rozdali trzy kilogramy białych trufli, wartych 5 tysięcy euro. "Lepiej je podarować niż wyrzucić do kosza"- tłumaczyli, podkreślając że i tak ich nie wykorzystają.

REKLAMA

Region Marche na mocy decyzji ministerstwa zdrowia Włoch znalazł się w pomarańczowej strefie dość wysokiego ryzyka zakażeń. Obowiązuje tam m.in. ograniczenie pracy restauracji i innych lokali gastronomicznych. Posiłki można dostać na wynos, albo zamówić do domu.

Właściciele restauracji zorganizowali akcję protestacyjną na placu przed siedzibą miejscowych władz. Nie jesteśmy przeciwko dekretowi o walce z pandemią, bo szanujemy przepisy. Ale sprzeciwiamy się metodzie. Nie możemy zaakceptować tego, że w piątek zakomunikowano nam, że musimy zamknąć restauracje, kiedy już mieliśmy kupione zapasy trufli - mówili.

Wszyscy podkreślali, że ponieśli ogromne straty finansowe. Jesteśmy w szczycie sezonu na trufle i każdy z nas przygotowuje się do weekendu kupując ich po 2 kilogramy, bo tylu mamy klientów. Kupiliśmy świeże produkty, które nam zostały, nie wiedzieliśmy co z nimi zrobić. Zamiast wyrzucić postanowiliśmy je wręczać w prezencie - podkreślali.

Koronawirus we Włoszech

544 osoby zmarły ostatniej doby we Włoszech na Covid-19, potwierdzono 37255 nowych zakażeń koronawirusem - poinformowało w sobotę tamtejsze ministerstwo zdrowia. W ciągu tylko jednego dnia wykonano 227 tys. testów. Bilans zgonów od początku epidemii wzrósł we Włoszech do 44683.

Widzimy początkowe, ale wyraźne spowolnienie wzrostu krzywej zakażeń - powiedział prezes krajowej rady Służby Zdrowia prof. Franco Locatelli.

Koronawirusa wykryto dotychczas u ponad 1,1 mln mieszkańców Włoch, co oznacza, że zakaziła się co 60. osoba w kraju.

Teraz zakażonych jest co najmniej 688 tys. osób, wyzdrowiało 411 tys.

Liczba hospitalizowanych pacjentów wzrosła od piątku o 484, do ponad 31 tys. Na oddziałach intensywnej terapii przebywa około 3300 najciężej chorych. Przybyło ich jednego dnia 76.

W domowej izolacji przebywają 653 tys. zakażonych.

Najwięcej nowych zakażeń przybywa nadal w Lombardii. Od piątku zanotowano ponad 8 tys. następnych.

Od niedzieli regiony Toskania i Kampania będą czerwonymi strefami najwyższego ryzyka zakażeń, gdzie obowiązywać będzie najwięcej restrykcji. Dołączą do Lombardii, Piemontu, Kalabrii i Doliny Aosty.