„Kadencja zbliża się do końca, więc muszę przyjąć scenariusz również i taki, że nawet jak będę kandydował, to mogę mandatu nie zdobyć” – powiedział w Rozmowie w samo południe w RMF FM Jacek Protasiewicz pytany o to, czy już pożegnał się z polskim parlamentem.
Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla video
Poseł UED dopytywany czy już wie, czy będzie startował w wyborach, odpowiedział: Nie, jeszcze nie wiem. Myślę, że w sytuacji takiej jak ja jest co najmniej 1/3 parlamentu. Wydaje mi się, że bardziej prawdopodobne, że kandydować będę Dodał, że jego ugrupowanie jest po wstępnych rozmowach zarządu krajowego: Podjęliśmy uchwałę, że przystępujemy do tworzonego przez PSL bloku Koalicja Polska.
Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla audio
Marcin Zaborski w Rozmowie w samo południe w RMF FM pytał Jacka Protasiewicza czy UED może iść do wyborów z Pawłem Kukizem. Zdaje się, że on (Paweł Kukiz - przyp. RMF FM) też trochę zszedł na ziemię. Dzisiaj już tylko mówi o dwóch - trzech punktach programowych, które są dla niego niezbędne. Pierwsze to obligatoryjne referendum po zebraniu miliona podpisów - nie mam z tym najmniejszego problemu - i przynajmniej częściowa ordynacja większościowa do Sejmu. Jeszcze w PO zbierałem podpisy pod JOW-ami do Senatu. Chwilę później poseł UED stwierdził, że wcale nie jest mu bliżej do Pawła Kukiza niż do Roberta Biedronia. Pewnie dystans (do Pawła Kukiza i Roberta Biedronia - przyp. RMF FM) jest bardzo podobny - ocenił nasz gość.
Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla video
Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla video
Ja optowałbym za tym, żeby jednak wprowadzić jakieś kryterium dochodowe dla 500 plus - mówił Jacek Protasiewicz o reformie flagowego społecznego programu wprowadzonego w 2006 roku przez rząd Prawa i Sprawiedliwości. Dopytywany, komu można byłoby cofnąć pieniądze z programu 500 plus, nasz gość wskazał: Pewnie tym, którzy zarabiają po dziesięć tysięcy miesięcznie. Prezes banku dostaje dodatkowo od państwa dwa czy dwa i pół tysiąca jeśli ma czwórkę lub piątkę dzieci. To przecież jest absurd. Państwo nie powinno wspierać ludzi bardzo zamożnych. Poseł zarabia 10 tys. z dietą netto i już do takich rodzin 500 plus nie powinno być kierowane - stwierdził.
Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla video
Uważam, że gdyby Kosiniak-Kamysz był twarzą Koalicji Europejskiej to porażka nie byłaby tak bolesna i tak sromotna - mówił o ostatniej kampanii do Parlamentu Europejskiego twórca strategii wyborczych Platformy Obywatelskiej sprzed lat. To kwestia wyczucia nastrojów Polaków, po drugie miękkiej charyzmy. Kosiniak-Kamysz to ma. Ze swoim dorobkiem życiowym, ministerialnym, doktoratem, karierą lekarską, reprezentującym młode pokolenie, to jest dokładnie ktoś, kogo powinno obsadzić się w roli lidera - mówił Protasiewicz. Na pytanie Marcina Zaborskiego, czy szef PSL-u byłby lepszym liderem niż Grzegorz Schetyna, nasz gość zdecydowanie odpowiedział: Tak, to na pewno.
Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla video
Marcin Zaborski pytał też byłego autora prezydenckiej kampanii wyborczej Donalda Tuska z 2005 roku, czy umiałby poprowadzić kampanię prezydencką szefa Rady Europejskiej dzisiaj. Umiałbym - zadeklarował Protasiewicz i dodał: Dzisiaj Tusk jest pełniejszym kandydatem na prezydenta niż w 2005. Udowodnił ostatnio, zabierając głos w Polsce, że ma spójną i przekonywującą wizją Polski, że rozumie również zawiłości polityki międzynarodowej. Można byłoby zbudować kontrapunkt i ideową alternatywę wobec PiS-owskiej wizji, czego mało kto z pośród polityków opozycji byłby w stanie zrobić. Mówię: Panie premierze, jestem do dyspozycji.