Węgry zaproponowały władzom Ukrainy i Rosji, żeby rozmowy pokojowe odbyły się w Budapeszcie. "Ta wojna musi się skończyć" - powiedział węgierski minister spraw zagranicznych.
Węgry chciałyby, by jak najszybciej doszło do rosyjsko-ukraińskich rozmów pokojowych - oświadczył w niedzielę szef węgierskiej dyplomacji Peter Szijjarto, dodając, że w ostatnich dniach około 66 tys. osób przybyło na Węgry z Ukrainy.
Jesteśmy w naszym regionie świadkami jednej z największych katastrof humanitarnych, jakich doświadczyło nasze pokolenie - powiedział Szijjarto w mieście granicznym Zahony, dodając: Ta wojna musi się skończyć.
W sobotę Szijjarto zaproponował władzom Ukrainy i Rosji Budapeszt jako miejsce dwustronnych rozmów.
Dodał, że Węgry pomogą też przyjąć część mieszkańców Ukrainy, którzy przybyli na przepełnioną granicę słowacką.
Kreml poinformował o poranku, że rosyjska delegacja czeka na Białorusi na rozmowy z przedstawicielami Ukrainy. Ukraiński prezydent Wołodymyr Zełenski odpowiedział, że jest gotów na negocjacje, ale nie na terenie kraju, który zaatakował Ukrainę.