"Córka premiera kupiła sopockie molo"- to informacja, która pojawiła się na oficjalnej stronie prezydenta Sopotu. Jacek Karnowski został zaatakowany przez hakerów, którzy przedstawili się jako "Broken Finger & Cryptex Team".
Hakerzy, oprócz prezydenta Sopotu, nie oszczędzili też samego premiera. Na stronie Jacka Karnowskiego ukazała się m.in. piosenka z wulgarnymi tekstami uderzającymi w Donalda Tuska. Hakerzy usunęli również ze strony wszystkie inne treści. To świństwo. Politycy to zwierzęta gruboskórne, ale zaatakowanie rodziny do chamstwo - mówi w rozmowie z RMF FM Jacek Karnowski.
Hakerzy narazili prezydenta Sopotu na straty w wysokości kilku tysięcy złotych. Tyle miało kosztować naprawienie internetowej witryny. Według Jacka Karnowskiego za atakiem hakerskim stoją jego polityczni przeciwnicy. Prezydent Sopotu twierdzi, że zgłosił już sprawę policji. Jak dowiedział się reporter RMF FM Kuba Kaługa, z rozpoczęciem ewentualnego śledztwa funkcjonariusze czekają na formalne złożenie przez prezydenta Sopotu zawiadomienia o przestępstwie.