Sejm znowelizował Kodeks pracy tak, aby urlop macierzyński wydłużyć do roku. Teraz rodzic może spędzić z dzieckiem 24 tygodnie płatnego urlopu. Ustawa wejdzie w życie 17 czerwca. Dotyczyć będzie rodziców dzieci urodzonych po 31 grudnia ubiegłego roku.
Za przyjęciem ustawy głosowało 409 posłów, nikt nie było przeciw, nikt też nie wstrzymał się od głosu. Teraz zmiany w Kodeksie pracy trafią do Senatu. Jeżeli zostaną tam przyjęte ustawa będzie dotyczyć rodziców dzieci urodzonych po 31 grudnia ubiegłego roku, którzy przebywają teraz na urlopach macierzyńskich. Rodzicom przysługiwać będzie 20 tygodni urlopu macierzyńskiego (w tym 14 zarezerwowanych tylko dla matki), sześć tygodni urlopu dodatkowego i 26 tygodni urlopu rodzicielskiego. Z dodatkowego oraz rodzicielskiego urlopu będą mogli korzystać ojciec i matka.
Wydłużony, płatny urlop obejmie nie tylko rodziców zatrudnionych na etatach, ale wszystkich, którzy opłacają ubezpieczenie chorobowe, czyli także tych pracujących na umowach zlecenie i samozatrudnionych.
Teraz w okresie płatnego urlopu macierzyńskiego przysługuje zasiłek macierzyński w wysokości 100 proc. wynagrodzenia. Po zmianach byłoby to 100 proc. przez pierwsze 26 tygodni i 60 proc. wynagrodzenia przez kolejnych 26 tygodni. Jeśli matka od razu zadeklaruje, że korzystać będzie z całości urlopu, to przez cały okres wypłacany będzie zasiłek w wysokości 80 proc. wynagrodzenia.
Urlop macierzyński, podobnie jak teraz, będzie można rozpocząć przed porodem. Maksymalnie można będzie wykorzystać wtedy sześć tygodni. Sześć tygodni urlopu dodatkowego można podzielić maksymalnie na dwie części, trwające minimum tydzień, a 26 tygodni urlopu rodzicielskiego można wykorzystać maksymalnie w trzech częściach, trwających minimum osiem tygodni. Urlop musi też mieć charakter ciągły, tzn. urlop rodzicielski musi przypadać bezpośrednio po dodatkowym oraz części tych urlopów muszą następować bezpośrednio jedna po drugiej.Wyjątek dotyczy kobiet, które urodziły dzieci po 31 grudnia 2012 r., ale z urlopu macierzyńskiego zaczęły korzystać jeszcze przed porodem. W takim wypadku może nastąpić sytuacja, że jeszcze przed wejściem w życie ustawy (przed 17 czerwca) kobieta zakończy urlop macierzyński oraz obowiązujące dziś cztery tygodnie urlopu dodatkowego i wróci do pracy.
W takiej sytuacji, mimo że przerwana została ciągłość urlopu, matka lub ojciec będą mieli prawo do jego kontynuacji. Będą im przysługiwały jeszcze dwa tygodnie urlopu dodatkowego i 26 tygodni urlopu rodzicielskiego. By z tych uprawnień skorzystać wniosek o udzielenie urlopu dodatkowego musi wpłynąć do pracodawcy w ciągu siedmiu dni od dnia wejścia w życie ustawy, czyli do 24 czerwca. Natomiast wniosek o urlop rodzicielski, najpóźniej w dniu zakończenia dodatkowego.
Z kolei kobiety, które rozpoczęły urlop macierzyński pierwszego stycznia 2013 r. i będą chciały skorzystać z nowych uprawnień, na złożenie wniosku będą miały tylko jeden dzień. 17 czerwca będzie bowiem ostatnim dniem, kiedy przebywać będą na przewidzianym w starym systemie czterotygodniowym urlopie dodatkowym. By go wydłużyć o kolejne dwa tygodnie oraz 26 tygodni urlopu rodzicielskiego trzeba będzie złożyć wniosek do pracodawcy 17 czerwca. Tutaj ustawa nie pozwala bowiem na przerwanie biegu urlopu.
Urlop dodatkowy i rodzicielski będzie można łączyć z pracą w niepełnym wymiarze (nie wyższym jednak niż pół etatu). Teraz pracodawca musi uwzględnić wniosek pracownika o łączenie urlopu z pracą. Po nowelizacji wniosek o niepełny etat nie będzie wiążący. Pracodawca będzie mógł go nie uwzględnić, jeśli nie jest to możliwe ze względu na organizację lub rodzaj pracy. O przyczynie odmowy pracodawca informował będzie na piśmie.
Z urlopu rodzicielskiego będą mogli korzystać jednocześnie oboje rodzice. Jednak w takim przypadku łączny wymiar urlopu nie może przekraczać 26 tygodni. Łączne korzystanie z urlopu nie będzie możliwe w przypadku urlopu dodatkowego oraz macierzyńskiego. Po nowelizacji bez zmian pozostaną przepisy o dwóch tygodniach urlopu zarezerwowanego wyłącznie dla ojców.