W Kijowie zginęło 27 osób, a w Krzywym Rogu 10, zabici są także w Dnieprze i Pokrowsku w obwodzie donieckim - to tragiczny bilans zmasowanego poniedziałkowego rosyjskiego ataku rakietowego na ukraińskie miasta. "Będzie odpowiedź na terror wobec ludności cywilnej i dzieci" - zaznaczył szef MSW Ukrainy.
Takiego ataku na terytorium Ukrainy nie było już dawno. Rosyjskie rakiety w poniedziałkowy poranek spadły na kilka ukraińskich miast, w tym Kijów.
W samym Kijowie liczba ofiar śmiertelnych rosyjskiego ostrzału wzrosła do 27 - podała w godzinach wieczornych administracja wojskowa stolicy. W ukraińskiej stolicy zginęło troje dzieci. 82 osoby są ranne, a zniszczenia odnotowano w siedmiu dzielnicach miasta.
10 ofiar śmiertelnych jest w Krzywym Rogu, rodzinnym mieście prezydenta Wołodymyra Zełenskiego. Na pewno jedna osoba zginęła w Dnieprze. Również władze Pokrowska w obwodzie donieckim powiadomiły o trzech ofiarach ataku rakietowego.
Mer Kijowa Witalij Kliczko poinformował, że Rosjanie trafili w jeden z budynków szpitala dziecięcego Ochmatdyt w rejonie szewczenkowskim w środkowo-zachodniej części miasta. Leczone są tam dzieci okaleczone wojną i walczące z nowotworami. Kliczko przekazał, że pacjenci placówki są ewakuowani do innych lecznic w Kijowie.
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, który przebywał z wizytą w Warszawie, mówił po spotkaniu z premierem Donaldem Tuskiem, że poniedziałkowy poranek był bardzo trudny dla wszystkich Ukraińców. Podkreślił, że atak wojsk Rosji na Ukrainę, w którym ucierpiał m.in. szpital dziecięcy, "to było bezpośrednie uderzenie rakietowe". To nie były żadne odłamki pocisków obrony powietrznej - dodał.
Na Telegramie Andrij Jermak, szef gabinetu Zełenskiego zaznaczył, że "cały świat musi dziś zobaczyć konsekwencje terroru, na który odpowiedzią może być jedynie siła".
More footage from "Ohmadyt" hospital in Kyiv. At least one person is known to have been killedNow the air defense is working again in the capital. pic.twitter.com/kLvLIFZfuy
nexta_tvJuly 8, 2024
Rosyjska agencja TASS podała, powołując się na relacje naocznych świadków, że eksplozje było słychać również w rejonie portu lotniczego Kijów-Żulany. Rosjanie twierdzili, że doszło do trafienia w rejonie lokalnych zakładów wojskowych.
Witalij Kliczko wprost przyznał - poniedziałkowy atak był jednym z najgorszych na stolicę Ukrainy w ciągu trwającej już ponad dwa lata inwazji.
Szef kijowskiej administracji wojskowej Siergiej Popko poinformował we wpisie na Telegramie, że w wyniku rosyjskiego ataku na Kijów życie straciło co najmniej 10 osób, a 35 zostało rannych.
Pod ostrzałem znalazło się kilka ukraińskich miast - wybuchy odnotowano m.in. w Dnieprze i Krzywym Rogu w obwodzie dniepropietrowskim, Skadowsku w obwodzie chersońskim i Kramatorsku w obwodzie donieckim.
"Kilka trafień, łącznie z budynkiem administracyjnym przedsiębiorstwa przemysłowego. Trwa likwidacja skutków (ataku)" - napisał na Telegramie mer Krzywego Rogu Ołeksandr Wilkuł.
"W Dnieprze w wyniku ostrzału uszkodzony został wielokondygnacyjny budynek, siedziba jednego z przedsiębiorstw i stacja paliw" - poinformował z kolei szef obwodu dniepropietrowskiego Siergiej Łysak.
Szef władz obwodu donieckiego Wadym Fiłaszkin przekazał z kolei, że Rosjanie trafili w budynek jednego z tamtejszych przedsiębiorstw. Gubernator obwodu donieckiego zaznaczył, że pod ostrzałem znalazły się także inne miejscowości, ale stamtąd nie było informacji ani o ofiarach śmiertelnych, ani zniszczeniach.
"Dzisiejszy poranek po raz kolejny udowodnił, że Rosja to kraj terrorystów i zwyrodnialców. Dziesiątki rakiet na miasta w godzinach szczytu. Atak na największy szpital dziecięcy w kraju" - napisał na Telegramie.
"Dziś w kraju nie było strachu, ale jeszcze większa wściekłość i nienawiść. Będzie odpowiedź na terror wobec ludności cywilnej i dzieci" - dodał.
Wojsko ukraińskie podało, że Siły Powietrzne zestrzeliły 30 z 38 pocisków wystrzelonych przez armię agresora.
Prezydent Wołodymyr Zełenski przekazał na Telegramie, że "rosyjscy terroryści ponownie masowo zaatakowali Ukrainę rakietami". "Różne miasta (zostały zaatakowane): Kijów, Dniepr, Krzywy Róg, Słowiańsk, Kramatorsk. Ponad 40 rakiet różnych typów. Uszkodzone zostały budynki mieszkalne, infrastruktura oraz szpital dziecięcy. Wszystkie służby są zaangażowane w uratowanie jak największej liczby osób" - zapewnił ukraiński przywódca.
"Cały świat musi dołożyć wszelkich starań, aby w końcu położyć kres rosyjskim atakom. Morderstwo jest tym, co przynosi Putin. Tylko razem możemy zapewnić prawdziwy pokój i bezpieczeństwo" - podkreślił.
W związku z aktywnością rosyjskiego lotnictwa dalekiego zasięgu, które przeprowadziło ostrzał rakietowy na terytorium Ukrainy, w powietrze wzbiły się polskie i sojusznicze myśliwce.
To już drugi raz w ciągu doby, kiedy Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych opublikowało taki komunikat. Więcej na ten temat piszemy TUTAJ.