Wizerunki dziewięciu uczestników warszawskiego marszu przeciwko uchodźcom z 12 września ustaliła policja. To osoby, które według funkcjonariuszy, mają odpowiadać za nawoływanie do nienawiści na tle narodowościowym i wyznaniowym - dowiedział się reporter RMF FM Krzysztof Zasada.
12 września demonstracje przeciwników przyjęcia do Polski uchodźców odbyły się w kilku miastach Polski - m.in. w Warszawie, Gdańsku, Krakowie, Szczecinie, Poznaniu, Białymstoku, Częstochowie. Ci pierwsi mieli na transparentach wypisane: "Dzisiaj imigranci, jutro terroryści", a na bluzach "Śmierć wrogom ojczyzny".
Po manifestacji policja zapowiedziała dochodzenie ws. nawoływania do nienawiści przez uczestników warszawskiej manifestacji.
Teraz policjanci informują, że muszą tylko ustalić tożsamość tych osób. Zdjęcia, które zarejestrował kamery podczas manifestacji, trafiły do komend w całym kraju. Wydziały kryminalne a także dzielnicowi będą sprawdzać, czy uczestnicy demonstranci ze zdjęć mogą mieszkać na ich terenie.
Po ich zidentyfikowaniu, osoby te muszą liczyć się z wezwaniem na przesłuchanie i z zarzutami. Jak usłyszał nasz dziennikarz, stołeczni policjanci dalej pracują z materiałami z monitoringu i wyłuskanie kolejnych osób to tylko kwestia czasu.
(j.)