Piłkarze reprezentacji Polski sprawili we wtorek fotoreporterom nie lada gratkę, przyjeżdżając na trening w Hanowerze rowerami. W zajęciach brał udział - już z całą drużyną - Robert Lewandowski. Lekarz kadry narodowej już wczoraj zapowiadał, że kapitan Biało-Czerwonych powinien być gotowy na piątkowy mecz z Austrią.
Piłkarze reprezentacji Polski przyjechali na wtorkowy trening w Hanowerze rowerami.
Wybór tego środka transportu to gratka dla dziennikarzy, zwłaszcza fotoreporterów, ponieważ można zrobić ciekawe zdjęcia, ale taki rodzaj podróżowania reprezentantów Polski nie jest niczym nowym.
Jedziemy! pic.twitter.com/NYC2W5aqb5
LaczyNasPilkaJune 18, 2024
Kadrowiczów na rowerach można było spotkać na przykład w trakcie kadencji Holendra Leo Beenhakkera, choćby przy okazji mistrzostw Europy w 2008 roku.
Jednośladów Biało-Czerwoni używali również we francuskim La Baule, gdzie na Euro 2016 - w czasach Adama Nawałki jako selekcjonera - mieszkała i trenowała kadra.
"Peleton", który przyjechał na przedpołudniowy trening w Hanowerze, był całkiem spory. Na rower wsiedli m.in. działacze PZPN, na czele z prezesem Cezarym Kuleszą.
Ta przyjemność ominęła jedynie Bartosza Bereszyńskiego i Jakuba Modera, którzy musieli dotrzeć wcześniej z uwagi na udział w konferencji prasowej w namiocie dla mediów obok stadionu.
Robert Lewandowski, który ponad tydzień temu doznał kontuzji uda, a w poniedziałek trenował indywidualnie z piłką, tym razem wyszedł na boisko z całą drużyną.
Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla video
Zajęcia były otwarte dla mediów tylko przez kwadrans. Łącznie trwały krótko, mniej niż godzinę.
Po ich zakończeniu kapitan kadry narodowej oraz inny rekonwalescent Paweł Dawidowicz zostali jeszcze na murawie, aby ćwiczyć z piłką. Napastnik Barcelony oddawał również strzały na bramkę. Wprawdzie wciąż z bandażem na udzie, ale szybko wraca do pełnej sprawności.
Już dzień wcześniej sztab medyczny reprezentacji poinformował, że obaj zawodnicy powinni być gotowi na mecz z Austrią. Początek spotkania w Berlinie w piątek o godz. 18:00.
Na inaugurację Biało-Czerwoni przegrali w niedzielę w Hamburgu z Holendrami 1:2, a Austriacy dzień później ulegli w Duesseldorfie Francuzom 0:1.