Supermarkety stały się mistrzami w unikaniu płacenia podatków. Zarabiają miliardy, budżet ma z tego niewiele - donosi "Rzeczpospolita".
Z najnowszych danych, udostępnionych tylko "Rzeczpospolitej" przez Ministerstwo Finansów, wynika, że należny podatek CIT za 2014 r. dziesięciu największych wyniósł jedynie 500 mln złotych. Porównywanie tych kwot z poprzednimi latami nie jest właściwe, bo obecna grupa nie jest taka sama jak ubiegłoroczna - podaje resort. Mimo to kwota jest zaskakująco niska - czytamy.
Z danych firm z zestawienia dziennika Lista 500 wynika, że dziesięć największych sieci handlowych miało w 2014 r. 109,6 mld zł przychodu.
Spada rentowność, dlatego trudno oczekiwać większych podatków. Sieci wciąż inwestują też w rozwój, co ma wpływ na te stawki - tłumaczy Andrzej Faliński, dyrektor generalny Polskiej Organizacji Handlu i Dystrybucji.
Cały artykuł w najnowszej "Rzeczpospolitej".
(mal)