Wysoki rangą współpracownik szefa Rady Europejskiej Charlesa Michela potwierdził, że 25 i 26 marca odbędzie się szczyt Unii Europejskiej w sprawie koordynacji działań w kwestii pandemii. Michel chce ponadto, żeby szczyt odbył się fizycznie, ale, jak zaznaczył jego współpracownik, nie zostało to jeszcze oficjalnie potwierdzone.
Wiele krajów należących do Unii Europejskiej zmaga się obecnie z trzecią falą pandemii. Organizowanie szczytu w tym momencie może więc nie być całkowicie bezpieczne. Już w przeszłości zdarzało się, że któryś z przywódców musiał opuścić unijne zebranie, bo miał kontakt z osoba zarażoną, a następnie przybywał na kwarantannie.
Z drugiej strony jednak, tylko fizyczne spotkanie umożliwia poufne rozmowy czy negocjacje. A wrażliwych tematów do omówienia jest sporo.
Współpracownik Michela potwierdził, że przewodniczący Rady Europejskiej otrzymał list od szefów rządów Austrii, Czech, Słowenii, Bułgarii i Łotwy. Kraje te wzywają do zwołania szczytu UE w celu omówienia "ogromnych dysproporcji" w dystrybucji szczepionek.
Kanclerz Austrii Sebastian Kurz sugerował wczoraj, że niektóre kraje Unii mogły podpisać "tajne umowy" z firmami farmaceutycznymi, aby otrzymywać więcej dawek, niż wynikałoby z porozumienia na szczeblu unijnym. Ta nierówność z pewnością będzie jednym z wrażliwych tematów unijnego szczytu.
Przywódcy mają omawiać kwestie związane z opóźnieniami w dostawach szczepionek. Politycy będą dyskutować o tym, na jak "twarde" działania może sobie pozwolić Unia Europejska wobec firm, które nie wywiązują się ze swoich zobowiązań, a także - jakie działania podjąć wobec krajów, które tak, jak USA, blokują eksport szczepionek do UE.
Omawiana będzie również sprawa tzw. "zielonego certyfikatu", który umożliwi swobodne przekraczanie granic w najbliższe wakacje. W przyszłą środę Komisja Europejska przedstawi projekt legislacyjny w tej sprawie. Już wiadomo, że dokument będzie zawierał informację o szczepieniu przeciw Covid-19 lub przebytej chorobie czy informację o negatywnym wyniku testu.
Przywódcy mają także na szczycie rozmawiać o odbudowie gospodarki unijnej po pandemii koronawirusa. Komisja Europejska bardzo naciska na szybkie ratyfikowanie decyzji umożliwiającej uruchomienie 750 mld euro na pomoc po pandemii dla krajów Unii Europejskiej.