Zawieszenie w prawach członka klubu Prawa i Sprawiedliwości oraz nagana - tak prezydium klubu tej partii ukarało Jana Tomaszewskiego za wypowiedzi o polskiej reprezentacji na Euro 2012. W piątek w Kontrwywiadzie RMF FM Tomaszewski stwierdził m.in., że brzydzi się koszulki naszej drużyny.
Prezydium klubu decyzję o ukaraniu Tomaszewskiego podjęło w piątek, ale dopiero w niedzielę poinformowało o tym biuro prasowe PiS-u.
Od kilku dni Jan Tomaszewski krytycznie wypowiadał się w mediach o składzie polskiej drużyny na mistrzostwa Europy. Twierdził na przykład, że nie chce, aby w reprezentacji, w koszulce z białym orłem, grali Francuz i dwóch Niemców. Ja bym chciał, żeby tutaj grał jakiś Żyro, którym ja jestem naprawdę zauroczony, Borysiuk i inni chłopcy z drużyny na przykład mistrza Polski, Kaźmierczak czy Mila - mówił w piątek na antenie RMF FM.
Powiedział też m.in., że nie będzie kibicował polskim piłkarzom na Euro, bo - jak argumentował w rozmowie z Konradem Piaseckim - nie uważa tej drużyny za reprezentację narodową tylko jako drużynę Smudy, Laty i członków Polskiego Związku Piłki Nożnej. Co więcej, podkreślał, że "brzydzi się koszulki polskiej reprezentacji".
Przyznał wówczas, że prezes Kaczyński rozumie jego stanowisko, ale uznał je za błąd taktyczny. Interesy partyjne wymagają żebym był populistyczny - mówił gość Kontrwywiadu RMF FM.
Tomaszewski, jako bramkarz reprezentacji Polski, brał udział m.in. w mistrzostwach świata w RFN (1974), w których reprezentacja Polski zajęła trzecie miejsce. W reprezentacji Polski wystąpił również na Igrzyskach Olimpijskich w Montrealu w 1976 (srebrny medal) oraz na mistrzostwach świata w Argentynie w 1978 r.