W oznaczonym kolorem czerwonym powiecie nowotarskim oraz w Nowym Sączu 1 września ruszyły lekcje w szkołach. Zamknięta do 11 września będzie placówka we wsi Krempachy w pow. nowotarskim.
W Nowym Sączu i w powiecie nowotarskim dzieci pojawiły się na rozpoczęciu nowego roku szkolnego, ale nie odbyły się uroczystości na salach gimnastycznych.
Uczniowie zgromadzili się w przydzielonych klasach o wyznaczonych godzinach, tak aby kontakt między nimi był ograniczony.
We wsi Krempachy w pow. nowotarskim w tamtejszej podstawówce lekcje zostały odwołane. Będą odbywać się zdalnie przez najbliższe dwa tygodnie.
W oznaczonym kolorem żółtym Zakopanem, gdzie władze miasta jeszcze w minionym tygodniu ogłaszały nauczanie zdalne do 25 września, dzieci we wtorek poszły do szkół.
Decyzja o zawieszeniu stacjonarnych zajęć szkolnych okazała się nie mieć podstaw prawnych. Z decyzją burmistrza miasta nie zgodził się sanepid i władze wojewódzkie.
Ostatniego sierpnia zgodę na to, by nie rozpoczynać zajęć w tradycyjnej formie, miały trzy szkoły z terenu województwa śląskiego. Chodzi o Katowice, Sosnowiec, Rudę Śląską - donosi portal.
Zakażenie koronawirusem potwierdzono u nauczycielki z gminy Łukowica w Małopolsce. Pedagog zatrudniona jest w czterech podstawówkach. Chodzi o szkoły w miejscowościach m.in. Świdnik, Jastrzębie, czy Łukowica.
Normalnych zajęć nie rozpoczną na razie dzieci z podstawówki w Kiełpinie w Pomorskiem oraz z I liceum w Kościerzynie.