2700 osób bawiło się w nocy z soboty na niedzielę w San Marino na wielkiej dyskotece pod gołym niebem. Była to impreza "wolna od Covid-19". Warunkiem wstępu było okazanie świadectwa szczepienia, wyleczenia lub negatywnego wyniku testu na koronawirusa.
To była pierwsza dyskoteka w jednym z najstarszych i najmniejszych państw świata po miesiącach przerwy z powodu pandemii. Na obszarze Włoch, na którym leży ta republika-enklawa, dyskoteki są nadal zamknięte.
Zabawa trwała do świtu, a lokalne media informują o satysfakcji organizatorów z przebiegu eksperymentalnej imprezy. "Pokazaliśmy, że można zorganizować wydarzenia w warunkach pełnego bezpieczeństwa i przestrzegając zalecenia dotyczące walki z zakażeniami" - oświadczyło biuro do spraw turystyki w San Marino.
Przy organizacji zabawy pracowało łącznie 250 osób: barmanów, techników, porządkowych i kontrolerów zaświadczeń.
Na dyskotekę przybyło także wielu mieszkańców Włoch oraz zagranicznych turystów, przebywających w tamtej części Półwyspu Apenińskiego.