Już w piątek Natalia Maliszewska przystąpi do walki o medale w rywalizacji na 1000 m w short tracku. Po koszmarze z testami na koronawirusa, który odebrał jej możliwość startu w koronnej konkurencji, Polka staje przed szansą na olimpijski sukces w Pekinie.
W środę Maliszewska wygrała swój bieg eliminacyjny na 1000 m i w piątek w południe polskiego czasu rozpocznie rywalizację od ćwierćfinału. Także na jutro zaplanowano półfinały i finały.
Nie będę ściemniać, że się wczoraj nie stresowałam i że moje serce nie było na pełnych obrotach przez dłuższy czas niż zwykle, a to cholernie męczy - napisała dziś na Facebooku nasza zawodniczka, wspominając środowe eliminacje.
Kompletnie nie wiedziałam, jak moje ciało zareaguje na powrót na najwyższy poziom po 8 dniach nie stania na lodzie/izolacji/kortyzolu wywalonego poza skalę. Nie wszystko układa się tak, jak sobie "planowałam", ale zostaje mi dopasować się do sytuacji, zachować spokój i spróbować wycisnąć, ile się da. Do zobaczenia jutro - czytamy we wpisie Maliszewskiej.
Po koszmarze z początku igrzysk nasza zawodniczka mogła w końcu wrócić do treningu, a następnie przystąpić do olimpijskiej rywalizacji. W środowych eliminacjach Maliszewska nie zawiodła, wygrała swój bieg i zapowiada walkę w piątek.
Liczy się to, że mogłam dziś wystartować, że nikt nie podłożył mi kolejnej kłody. Pokazałam wszystkim moim rywalkom, że 1000 jest dystansem, na którym będę chciała się odgryźć, że wróciłam, i to w pięknym stylu - mówiła po eliminacyjnym biegu.
1000 m nie jest ulubioną konkurencją Maliszewskiej, ale i na tym dystansie odnosiła sukcesy. Dwa razy stawała na podium zawodów Pucharu Świata i była szósta w mistrzostwach Europy w 2020 r.
Koronną konkurencją Natalii Maliszewskiej jest bieg na 500 m, ale w tym nie było jej dane wystartować ze względu na pozytywny wynik testu na koronawirusa tuż przed zawodami.
Wyniki testów Polki zmieniały się jak w kalejdoskopie. Co ciekawe, tuż przed i tuż po dniu rywalizacji miała wyniki negatywne, pozytywny okazał się tylko ten przed samym startem.
Piątek, 11 lutego
12.00 ćwierćfinały
12.55 półfinały
13.37 finał B
13.43 finał A