Wszyscy czterej Polacy zakwalifikowali się do jutrzejszego konkursu skoków na skoczni normalnej w Zhangjiakou na igrzyskach olimpijskich w Pekinie. Najlepiej poradził sobie Piotr Żyła - skoczył na odległość aż 102,5 metra, co dało mu trzecie miejsce.
Dawid Kubacki skoczył w kwalifikacjach 94 m i zajął 16. miejsce. 27. był Stefan Hula - 90,5 m, a 36. Kamil Stoch - 83,5 m.
Najlepszy dziś w kwalifikacjach był Norweg Marius Lindvik - skoczył 100,5 m .Drugie miejsce zajął Norweg Robert Johansson, którego 103 m jest nowym rekordem obiektu.
Stoch, który ma w dorobku cztery medale olimpijskie, w trzy złote indywidualnie, błysnął na pierwszym wczorajszym treningu w Zhangjiakou, zajmując pierwsze miejsce wynikiem 101 metrów. Za Stochem wczoraj uplasowali się Rosjanin Danił Sadrejew (103,5 m) oraz Kanadyjczyk Mackenzie Boyd-Clowes (99,5 m).
Dobre wspomnienia ze skoczni normalnej ma najstarszy w polskiej ekipie Hula, który w Pjongczangu cztery lata temu w loteryjnym konkursie prowadził, ale ostatecznie uplasował się na piątej pozycji, tuż za Stochem. Wygrał wtedy Niemiec Andreas Wellinger, którego w Pekinie zabraknie.
Olimpijski konkurs na normalnej skoczni odbędzie się jutro.