Rano siły rosyjskie ostrzelały jedną ze szkół w Żytomierzu na Ukrainie - poinformował mer Serhij Suhomłyn. Na razie nie podano informacji w sprawie ofiar i rannych.
Właśnie przeprowadzono bombowy czy rakietowy - to już wszystko jedno - atak na szkołę nr 25 - powiedział mer w nagraniu zamieszczonym na Facebooku.
Połowa szkoły jest zniszczona. Trwa akcja ratunkowa - dodał. Na razie nie wiadomo, czy ktoś zginął lub został ranny.
Ruins of a school in #Zhytomyr pic.twitter.com/N9NbwIP4iB
nexta_tv4 marca 2022
Devastation in #Zhytomyr pic.twitter.com/PBYIpRJALW
nexta_tv4 marca 2022
MSW Ukrainy alarmuje natomiast, że w miastach Sumy i Ochtyrka na północy Ukrainy jest bardzo trudna sytuacja humanitarna. Są problemy z dostawą wody, prądu, ogrzewania. Wczoraj rosyjski pocisk trafił w elektrownię cieplną w Ochtyrce.
Obecnie bardzo trudna sytuacja humanitarna jest w mieście Sumy i w mieście Ochtyrka. W Ochtyrce faktycznie nie ma ciepła, wczoraj pocisk trafił w elektrownię cieplną - powiedział doradca ministra spraw wewnętrznych Wadym Denysenko, cytowany przez Ukrinform.
Bardzo trudna sytuacja z prądem, ciepłem i dostawami wody jest też w Sumach - dodał. W Sumach ostrzelano dziś karetkę pogotowia.
An ambulance was shot at in the region of #Sumy. pic.twitter.com/CnoH0nt0gS
nexta_tv4 marca 2022
Będziemy obserwować, czy Rosjanie są gotowi spełniać te obietnice, które złożyli podczas czwartkowych negocjacji (ze stroną ukraińską - PAP) na Białorusi w sprawie korytarzy humanitarnych - dodał.
Szef sumskich władz obwodowych Dmytro Żywycki powiedział wcześniej, że z Ochtyrki należy pilnie wywieźć ludzi.