Bronisław Komorowski otrzymał w drugiej turze wyborów prezydenckich 53,01 proc. głosów, a Jarosław Kaczyński 46,99 proc. - to oficjalne wyniki niedzielnego głosowania podane przez Państwową Komisję Wyborczą. Według danych ze wszystkich obwodów wyborczych frekwencja wyniosła 55,31 proc. PKW ogłosiła, że Komorowski został wybrany prezydentem Polski.
Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla video
Jak poinformował szef Państwowej Komisji Wyborczej Stefan Jaworski, we wtorek w południe na Zamku Królewskim w Warszawie odbędzie się uroczystość wręczenia Komorowskiemu uchwały o wyborze na urząd prezydenta. W uroczystości wezmą udział przedstawiciele najwyższych władz państwowych, w tym premier Donald Tusk. Na Zamku Królewskim planowane jest wystąpienie prezydenta-elekta.
Przeczytaj obwieszczenie PKW o wynikach powtórnego głosowania i wynikach wyborów prezydenta RP.
Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla video
Oficjalne zaprzysiężenie głowy państwa odbędzie się prawdopodobnie dopiero za miesiąc. Tyle bowiem ma Sąd Najwyższy na rozpatrzenie ewentualnych protestów wyborczych i ogłoszenie ważności wyborów prezydenckich.
Najpierw Państwowa Komisja Wyborcza ogłasza w drodze uchwały oficjalne wyniki wyborów i składa Sądowi Najwyższemu sprawozdanie. Następnie wyborcy, komitety wyborcze kandydatów lub komisje wyborcze mają trzy dni na ewentualne złożenie na piśmie protestu przeciwko wyborowi prezydenta. Protest może być wniesiony z powodu naruszenia ordynacji wyborczej albo dopuszczenia się przestępstwa przeciwko wyborom, jeżeli miało ono wpływ na wynik wyborów. Sąd Najwyższy rozstrzyga protest nie później niż w ciągu 30 dniu od podania wyników wyborów do wiadomości publicznej przez PKW.
Uchwałę Sądu Najwyższego przedstawia się niezwłocznie Marszałkowi Sejmu, a także przesyła PKW i ogłasza w Dzienniku Ustaw Rzeczypospolitej Polskiej. W razie podjęcia przez Sąd Najwyższy uchwały stwierdzającej nieważność wyboru prezydenta, przeprowadza się nowe wybory.
Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla video
Dopiero po ogłoszeniu decyzji o ważności wyborów prezydenckich marszałek Sejmu może zwołać posiedzenie Zgromadzenia Narodowego, na którym prezydent-elekt złoży uroczystą przysięgę "dochowania wierności postanowieniom Konstytucji, niezłomnego strzeżenia godności Narodu, niepodległości i bezpieczeństwa Państwa".
Zaprzysiężenie prezydenta przez Zgromadzenie Narodowe musi się odbyć w ciągu 7 dni od ogłoszenia ważności wyborów przez Sąd Najwyższy. Jeżeli sąd wykorzysta cały przysługujący mu na to czas, to złożenie przysięgi przez prezydenta - elekta nastąpi najpóźniej 11 sierpnia.
Po zaprzysiężeniu prezydent przestaje być także posłem. Urzędu prezydenta nie można bowiem łączyć z żadną inną funkcją, czy urzędem. To oznacza, że po wyborach w miejscu Komorowskiego w poselskich ławach zasiądzie nowy poseł. Będzie to następna osoba z tej samej listy wyborczej, która zdobyła w wyborach najwięcej głosów, a nie otrzymała mandatu.
Po zwycięstwie kandydata PO, który startował z okręgu podwarszawskiego, będzie to Barbara Czaplicka; jeśli się nie zgodzi na objęcie mandatu, to kolejny na liście pod względem liczby zdobytych głosów jest Krzysztof Luft (obecnie dyrektor biura prasowego Kancelarii Sejmu), potem Andrzej Wojciechowski.