Polski Koncern Naftowy Orlen podpisał umowę z teamem Formuły 1 Williams Racing. Będzie sponsorował powrót Roberta Kubicy na tory wyścigowe. To o czym wcześniej pierwsi informowaliśmy nieoficjalnie teraz stało się oficjalnie ogłoszonym faktem.
Orlen na tej umowie zyska przede wszystkim większą rozpoznawalność. Logo Orlenu znajdzie się na bolidach drużyny Williamsa i na strojach wszystkich zawodników. Także Kubicy. To własnie zostało ogłoszone w komunikacie spółki. Tak budowały swoje marki BP, Shell czy też Martini, czy też inne firmy - mówi prezes Orlenu Daniel Obajtek.
Współpraca między PKN ORLEN, a Williams Martini Racing to świetna widomość. Nie mogę doczekać się powrotu do F1, jestem dumny, że będę reprezentować Polskę na torach Formuły 1, jeżdżąc bolidem z logotypem naszego narodowego koncernu - powiedział Robert Kubica.
Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla video
W ramach pakietu sponsorskiego logotyp PKN ORLEN pojawi się na bolidach Williams Martini Racing, m.in. na tylnym spoilerze, nosie, układzie dolotowym i każdym z lusterek bocznych. Dodatkowo logotyp koncernu będzie można zauważyć na części podbródkowej kasku kierowców, kombinezonie kierowców i mechaników, a także odzieży personelu zespołu.
Spółka nie ujawnia, ile za to zapłaci. Jak nieoficjalnie informowaliśmy, wcześniej to ma być około 10 milionów euro przez cały przyszły rok. Z opcją przedłużenia o kolejny.
Obajtek przekonuje, że nie spowoduje to wzrostu cen, bo ten kontrakt przyciągnie nowych klientów. Czym więcej klientów pozyskamy, tym generalnie będą bardziej stabilne ceny - mówi prezes spółki.
Z dum informujemy, e PKN ORLEN zosta Oficjalnym Partnerem zespou @WilliamsRacing na sezon 2019 / We are happy to announce that PKN ORLEN have become an Official Partner of @WilliamsRacing for the 2019 season pic.twitter.com/5eyi1wXbK2
PKN_ORLEN29 listopada 2018
Jak ustaliliśmy, Orlen zdecydował się na ten wydatek, żeby promować się w innych krajach. Aż 60 proc. przychodów koncernu generowanych jest poza Polską. Orlen posiada sieć stacji w Polsce, Niemczech, Czechach i na Litwie.
To największy w historii polskich firm projekt sponsoringowy, który sprawi, że Polak wróci do startowania w jednym z najbardziej zaawansowanych biznesowo sportów.