Rząd Węgier zwrócił się do parlamentu o poparcie członkostwa Finlandii i Szwecji w NATO, ale niektórzy posłowie nie są zbyt entuzjastyczni - powiedział w piątek w porannym wywiadzie dla Radia Kossuth premier Węgier Viktor Orban.
Przyczyną ma być to, że "państwa te rozpowszechniają rażące kłamstwa na temat naszej demokracji i rządów prawa" - powiedział Orban.
Premier zaznaczył jednak, że "należy do tych, którzy wzywają do pokoju". Choć rozumie zastrzeżenia parlamentarzystów, to "w zasadzie powinniśmy poprzeć" przystąpienie dwóch krajów nordyckich do NATO - stwierdził szef węgierskiego rządu.
Jeśli chodzi o Turcję, to są oni również naszymi sojusznikami i dlatego musimy usłyszeć ich głos - dodał Orban, odnosząc się do blokowania przez Ankarę procesu akcesji.
Wczoraj na konferencji prasowej lider grupy parlamentarnej Fideszu Mate Kocsis przekazał, że podczas spotkania z parlamentarzystami koalicji Fidesz-KDNP premier Węgier Viktor Orban zwrócił się o poparcie dla akcesji Finlandii i Szwecji do NATO.
Jak wynika z harmonogramu posiedzeń węgierskiego parlamentu, ma on rozpocząć debatę nad przystąpieniem Finlandii i Szwecji do NATO 1 marca.
Spośród państw należących do Sojuszu Północnoatlantyckiego jedynie Węgry i Turcja nie ratyfikowały jeszcze akcesji dwóch państw nordyckich.