Już o godzinę opóźnia się posiedzenie sejmowej komisji śledczej w sprawie Krzysztofa Olewnika. Jak nieoficjalnie ustalił reporter RMF FM Paweł Świąder, posłowie uzgadniają treść ewentualnych poprawek, tak żeby jeszcze dzisiaj, bez rozbieżności zdań można było przyjąć w głosowaniu ostateczny raport.
REKLAMA
Na razie porozumienia nie ma, dlatego spotkanie komisji wciąż się opóźnia.