Siostry Serena i Venus Williams po raz drugi z rzędu i trzeci w historii wywalczyły mistrzostwo olimpijskie w tenisowej grze podwójnej. W finale turnieju igrzysk w Londynie Amerykanki wygrały z Czeszkami Andreą Hlavackovą i Lucie Hradecką (nr 4.) 6:4, 6:4.
Dzień wcześniej Serena - młodsza z sióstr Williams - wywalczyła mistrzostwo olimpijskie w singlu. Wygrała gładko w finale z Rosjanką Marią Szarapową 6:0, 6:1.
W turnieju debla w Londynie amerykańskie tenisistki nie przegrały żadnego seta. Serena, zdobywając na jednych igrzyskach dwa złote medale, powtórzyła wyczyn Venus z 2000 roku w Sydney (triumfowała w grze pojedynczej i w deblu z siostrą).
Niedzielny finał, z uwagi na deszczową pogodę, rozegrano pod zamkniętym dachem centralnego kortu All England Club.
Siostry Williams przed miesiącem były najlepsze w turnieju na trawiastej nawierzchni w Wimbledonie, a teraz powtórzyły tamten wynik na tym samym obiekcie należącym do The All England Lawn Tennis and Croquet Club.
W sumie razem aż 13 razy zwyciężały w Wielkim Szlemie, choć z różnych względów niezbyt często decydują się na start w grze podwójnej. W ostatnich sezonach zmagały się z licznymi kontuzjami, ale ciągle wracają na korty i wciąż - jak zapewniają - nie myślą o sportowej emeryturze, choć ich uwagę zajmuje coraz więcej zajęć, jak choćby projektowanie mody.
Tegoroczne igrzyska w Londynie są szczególnie udane dla Sereny, która po raz pierwszy zdobyła olimpijskie złoto w singlu. Poszła w ten sposób w ślady Venus, która była najlepsza indywidualnie w Sydney.