Dzisiejszy konkurs Pucharu Świata w lotach narciarskich na mamuciej skoczni w Harrachovie nie dojdzie do skutku. Zawody zostały odwołane z powodu bardzo złych warunków atmosferycznych. Przeniesiono je na jutro, na godz. 9.
Fatalne warunki panowały na obiekcie w Harrachovie już od rana. O godz. 15 miała się odbyć seria próbna, ale ostatecznie z niej zrezygnowano. Jury czekało na poprawę pogody i długo odkładało podjęcie ostatecznej decyzji. Ostatecznie zbyt silny wiatr zmusił jednak organizatorów do rezygnacji z przeprowadzenia imprezy.
W porannym konkursie wystartuje pięciu Polaków: Kamil Stoch, Piotr Żyła, Dawid Kubacki, Maciej Kot i Krzysztof Miętus.
Kot wypadł bardzo dobrze we wczorajszych kwalifikacjach. Zajął drugie miejsce po skoku na 205 metrów. Przegrał tylko ze Słoweńcem Jaką Hvalą (203 metry). Trzeci był Norweg Rune Velta (202 metry).
Z grona Polaków poza Kotem dobrze spisali się też Kubacki (12. miejsce i 191 metrów) oraz Krzysztof Miętus (16. miejsce i 184 metry).
(MRod)