Co najmniej do przyszłego weekendu w znacznej części Polski utrzymają się ponad 30-stopniowe upały. W najbliższych dniach zdarzą się jednak również pogodowe niespodzianki - np. wyjątkowo chłodna będzie w Zachodniopomorskiem noc z poniedziałku na wtorek.
Od początku tego tygodnia upał zelżeje jedynie w północnej Polsce - termometry pokażą w tych regionach od 22 do 28 stopni Celsjusza. Z poniedziałku na wtorek w Zachodniopomorskiem należy spodziewać się chłodnej nocy - temperatura może tam spaść do zaledwie 12 stopni.
Poza północną częścią kraju czeka nas natomiast kolejny upalny tydzień. Nie będzie już może takich rekordów jak w miniony weekend, ale termometry pokazywać będą mniej więcej od 30 do 35 stopni.
W tak gorące dni trzeba dbać o nawadnianie organizmu, a - jak pokazują przykłady z tatrzańskich szlaków - przypominania o tym nigdy dość. Ratownicy TOPR-u kilka razy dziennie wzywani są do turystów, którzy z powodu odwodnienia tracą na szlakach przytomność.
Symptomy są różne, w zależności od osoby. Bardzo często są to kurcze mięśni, tzw. skurcze, czyli te nieprzyjemne doświadczenia w mięśniach, które zdarzają się często właśnie w przypadku odwodnienia. Dodatkowo dochodzą do tego osłabienie, apatia, zniechęcenie. Nie należy do tego doprowadzać, trzeba nawadniać się zawsze regularnie i zanim poczujemy pragnienie. Napoje - jeśli jest taka możliwość - izotoniczne, które lepiej uzupełniają braki w elektrolitach - mówi RMF FM ratownik TOPR-u Andrzej Górka. Podkreśla przy tym, że niedoborów w elektrolitach na pewno nie uzupełnia "bursztynowy płyn" - w czasie upałów lepiej trzymać się od alkoholu z daleka.
(edbie)