Osoby zakażone nową, brytyjską odmianą koronawirusa nieco częściej niż w przypadku oryginalnego wariantu zgłaszają towarzyszące infekcji objawy, kaszel, ból gardła, ból mieśni, czy zmęczenie, rzadziej jednak odczuwają utratę węchu lub smaku. Takie wyniki badań przedstawiło brytyjskie Office for National Statistics. Jak się podejrzewa, lekka zmiana odczuwanych objawów może wiązać się z faktem, że nowy wariant jest bardziej zakaźny i wydaje się szybciej rozprzestrzeniać w organizmie zakażonej osoby.
Nowy wariant koronawirusa, oznaczony jako B.1.1.7, po raz pierwszy wyktyto w Wielkiej Brytanii, w hrabstwie Kent, we wrześniu ubiegłego roku. Od tego czasu odmiana szybko rozprzestrzenia się na Wyspach Brytyjskich i stopniowo także na świecie. ONS w dniach od 15 listopada 2020 roku do 16 stycznia 2021 roku pytało osoby, u których wykryto SARS-CoV-2, o to, jak się czują. Wśród nich
było 3,5 tysiąca zakażonych nowym, brytyjskim wariantem i 2,5 tysiąca zakażonych odmianą z początku epidemii.
Opublikowane teraz podsumowanie tych ankiet pokazuje, że generalnie zakażeni nową odmianą zgłaszali więcej typowych dla Covid-19 objawów. W porównaniu z infekcją wcześniejszą odmianą koronawirusa badani np. zgłaszali teraz kaszel w 35 proc. przypadków (poprzednio 27 proc.). Podobnie częściej zgłaszano ból gardła, ból mięśni, czy ogólne zmęczenie. Nie zmieniła się istotnie częstość zgłaszania objawów ze strony układu pokarmowego, problemów z oddychaniem i bólów głowy, nieco rzadziej zgłaszano tym razem utratę węchu lub smaku.
Jak przypomina dziennik "Guardian" naukowcy z rządowego zespołu Nervtag (New and Emerging Respiratory Virus Threats Advisory Group) ogłosili w ubiegłym tygodniu, że nowy wariant może zwiększyć śmiertelność Covid-19 o 30 do 40 proc. w związku z tym, że mutacja N501Y umożliwia mu łatwiejsze wnikanie do komórek i zwiększa zdolność transmisji o 50 do 70 proc.
Zdaniem prof. Lawrence'a Younga z University of Warwick, brytyjska mutacja może zmienić częstość objawów, bowiem ten wariant jest bardziej zakaźny i wydaje się bardziej intensywnie replikować. To z kolei sprawia, że infekcja rozwija się w organizmie bardziej gwałtownie, z czym wiążą się silniejsze objawy kaszlu, bólu mięśni, czy ogólnego zmęczenia. Nowy wirus różni się od oryginalnego w 23 miejscach, to wpływa na reakcję układu odpornościowego i może zmieniać nieco częstość innych objawów.