Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski wieczorem opublikował nagranie, na którym m.in. dziękuje prezydentowi Polski Andrzejowi Dudzie za to, że wyruszył w podróż po krajach Europy, by wspierać europejską perspektywę Ukrainy. Zełenski dodał, w czerwcu Ukraina "ma otrzymać decyzję" w sprawie swej kandydatury do UE. "I wszyscy nasi przyjaciele, dyplomaci pracują teraz nad tym" - wskazał prezydent.

REKLAMA

Jestem wdzięczny prezydentowi Polski Andrzejowi Dudzie, przyjacielowi wszystkich Ukraińców, za to, że wyruszył teraz w specjalną podróż po krajach Europy, by popierać europejską perspektywę naszego państwa - powiedział Zełenski na nagraniu.

Prezydenci Polski i Słowacji - Andrzej Duda i Zuzana Czaputova - w środę i czwartek mieli wspólnie odwiedzić Portugalię i Włochy, aby przekonywać do jak najszybszego przyznania Ukrainie statusu państwa kandydującego do UE; mieli także udać się w piątek do Rumunii na szczyt Bukaresztańskiej Dziewiątki. Prezydent Słowacji nie może jednak towarzyszyć prezydentowi Dudzie podczas wizyt z powodu pozytywnego wyniku testu na koronawirusa.

Na opublikowanym w środę wieczorem nagraniu prezydent Ukrainy przypomniał, że równo 10 lat temu zaczęły się mistrzostwa Europy w piłce nożnej, Euro-2012.

Równo 10 lat temu tego dnia rozpoczęło się Euro-2012. (...) Ceremonia otwarcia była w Warszawie, a zamknięcia w Kijowie. Mecze odbywały się w różnych miastach naszych dwóch krajów, w tym w Doniecku na "Arenie Donbas". Minęło tylko 10 lat, a wydaje się, że to było w innym świecie - powiedział Zełenski na nagraniu.

Zaznaczył, że 10 lat temu ukraiński Donieck był "silnym, dumnym i rozwiniętym miastem". A potem przyszła Rosja - dodał.

Szef ukraińskiego państwa oznajmił, że tylko powrót Ukrainy, ukraińskiej flagi i ukraińskiego prawa - co, jak oświadczył, na pewno nastąpi - będzie oznaczać dla tych miejsc powrót "normalnego życia". Donieck od 2014 roku jest pod kontrolą wspieranych przez Rosję separatystów.

Prezydent Zełenski poinformował także, że obecnie w znacznej mierze w Siewierodoniecku, gdzie toczy się ciężka, zażarta bitwa, decyduje się los ukraińskiego Donbasu.

Szef państwa powiedział na nagraniu, że "Siewierodonieck jest epicentrum sprzeciwu w Donbasie".

Bronimy naszych pozycji. Zadajemy wrogowi znaczne straty - zapewnił. To bardzo zażarta bitwa, bardzo ciężka. Chyba jedna z najcięższych od początku tej wojny - powiedział Zełenski. W jego ocenie w znacznym stopniu decyduje się teraz tam los Donbasu.