W szpitalu w Sierpcu badanie w kierunku koronawirusa wykazało zakażenie u niespełna miesięcznego dziecka. Noworodek trafił do jednego ze specjalistycznych szpitali w Warszawie. W sierpeckiej placówce oddział pediatryczny nie przyjmuje nowych pacjentów. Oddział internistyczny jest przepełniony.

REKLAMA

W ostatnim czasie zakażenie koronawirusem potwierdzono w szpitalu w Sierpcu u trzech osób: pacjentki, pielęgniarki oraz u noworodka z oddziału pediatrycznego. Dziecko zostało przetransportowane do specjalistycznej placówki w Warszawie.

Jak zaznaczył dyrektor szpitala Samodzielnego Publicznego Zespołu Zakładów Opieki Zdrowotnej w Sierpcu, w związku z zaistniała sytuacją wstrzymano tam do końca tego tygodnia przyjęcia do oddziału pediatrycznego - na oddziale tym pozostaje m.in. dwóch pacjentów, którzy poddani zostaną testom w kierunku koronawirusa.

Trudna sytuacja panuje na oddziale internistyczny sierpeckiego szpitala, gdzie wszystkie miejsca są zajęte.

"Jest to związane z tym, że w okolicznych szpitalach większość oddziałów internistycznych jest w tej chwili zamknięta i pacjenci kierowani są właśnie do Sierpca. Nasz oddział internistyczny jest już przepełniony i na pewno będzie nam bardzo trudno przyjmować nowych pacjentów. Sytuacja robi się bardzo ciężka" - oświadczył szef placówki Robert Makówka.

Jak ocenił, niepokojący jest tryb funkcjonowania niektórych POZ, z których duża część jest zamknięta, działa zdalnie, a pacjenci bardzo często są kierowani do nocnej pomocy medycznej albo do szpitalnych izb przyjęć.

"Lekarze w szpitalach mają się nie bać, natomiast POZ mają prawo do tego, żeby się zamknąć całkowicie. Uważam, że jest to nieetyczne, ponieważ POZ otrzymują pieniądze. W tej sytuacji te środki powinny otrzymywać w większym stopniu szpitale, a POZ w wielu miejscach, tam gdzie działają w trybie ciągłego zamknięcia, pieniądze powinny być odbierane. W tej chwili zdarza się, że pacjenci są kierowani przez POZ na szczepienia do nocnej pomocy. To jest już jakaś patologia" - oświadczył Makówka.

Obecnie oprócz oddziału pediatrycznego w Sierpcu, z powodu koronawirusa czasowo zamknięte są też pojedyncze oddziały w okolicznych placówkach: oddziały internistyczne w Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym (WSzZ) w Płocku oraz w tamtejszym Szpitalu Miejskim św. Trójcy, a także oddział płucny w szpitalu w Kruku.