Europejska Agencja Leków ma dopuścić dzisiaj do użytku nową, zmodyfikowaną szczepionkę przeciwko koronawirusowi, dopasowaną do mutacji Kraken (X.B.B 1.5), czyli podwariantu Omikrona. Właśnie ten preparat - jak potwierdził nasz reporter Michał Dobrołowicz - ma być stosowany w Polsce tej jesieni.
Dostawy nowej szczepionki są zaplanowane na początek listopada. W pierwszej kolejności prawo do nowej szczepionki mają dostać osoby z grup ryzyka. Wśród nich między innymi kobiety w ciąży. Przewodnicząca ministerialnego zespołu do spraw szczepień profesor Ewa Augustynowicz z Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego - Państwowego Zakładu Higieny podkreśla, że wśród grup, które według rekomendacji ekspertów mają dostać najszybciej prawo do nowej szczepionki, są też osoby w wieku 65+, osoby z zaburzeniami odporności, z chorobami towarzyszącymi, pracownicy ochrony zdrowia, którzy są w bliskim kontakcie z pacjentami. Rekomendowaliśmy przyznanie prawa do kolejnej dawki preparatu osobom najbardziej zagrożonym, najsłabszym - uzasadnia prof. Augustynowicz.
Ostateczne rekomendacje mają być gotowe w najbliższych dniach. Nowa szczepionka jest dopasowana do podwariantu mutacji Omikron - Kraken, czyli do wariantu, który był jednym z najczęściej występujących w tym roku w Polsce.
Według lekarzy-praktyków ta szczepionka będzie potrzebna, bo w szpitalach koronawirus znów jest. W ostatnich dwóch tygodniach mamy zwiększoną liczbę hospitalizowanych osób, w większości nieszczepionych, to są głównie osoby starsze w tej chwili, większość z nich potrzebuje tlenoterapii. Prawie sto procent zakażeń jest obecnie wywołanych przez mutację Omikron i jej podwarianty - opisuje w rozmowie z naszym reporterem doktor Grażyna Cholewińska-Szymańska ze Szpitala Zakaźnego w Warszawie.
Mamy kilkunastu pacjentów hospitalizowanych z powodu zakażenia Sars-Cov-2. To jest początek sezonu infekcyjnego, jesteśmy u progu, zobaczymy, co będzie działo się dalej. Do czynników ryzyka, które sprawiają, że ktoś jest bardziej narażony na ciężki przebieg, bez wątpienia należy wiek. Osoby starsze, po 65. i po 70. roku życia, stanowią większość naszych pacjentów. Podchodzę jednak do tego bardzo ostrożnie i przestrzegam: w ostatnich dniach przyjęliśmy także pacjentów 20-30-letnich, bez czynników ryzyka. Kolejny czynnik ryzyka to osłabiona odporność, głównie przez choroby nowotworowe i hematologiczne - podkreślał w rozmowie z RMF FM prof. Krzysztof Tomasiewicz, wiceprezes Polskiego Towarzystwa Epidemiologów i Lekarzy Chorób Zakaźnych.
Obecnie jednego dnia w Polsce według oficjalnych statystyk potwierdza się średnio około 350 zakażeń koronawirusem. We wtorek było ich - po raz pierwszy od kilku miesięcy - ponad czterysta. W oficjalnych statystykach nie ma infekcji wykrywanych przez testy wykonywane prywatnie, kupione w aptece, poza gabinetami lekarskimi.
Najważniejsze objawy, jakie daje teraz Covid-19 to objawy, które były już kiedyś, czyli gorączka oraz zmęczenie, wyczerpanie. W czasie przeziębienia nie czujemy się tak przemęczeni i wyczerpani jak w przypadku Covid-19. Aktualna mutacja koronawirusa jest łagodniejsza w tym sensie, że mamy zdecydowanie mniej zgonów. Obecne typy Covid-19 nie są już tak śmiercionośne, widzimy to w statystykach. Jednak zakażeń jest dużo. Ta specyfika aktualnych mutacji koronawirusa dotyczy nie tylko Polski. Mamy obecnie kilka ognisk koronawirusa w szpitalu - dodaje w rozmowie z naszym dziennikarzem profesor Tadeusz Zielonka, pulmonolog ze Szpitala Czerniakowskiego w Warszawie.