Prezes Niemieckiej Federacji Piłkarskiej (DFB) Bernd Neuendorf zapowiedział zwołanie sztabu kryzysowego po powrocie z mundialu w Katarze, z udziałem m.in. trenera reprezentacji Hansiego Flicka. To efekt odpadnięcia jednego z faworytów turnieju już po fazie grupowej.
Reprezentacja Niemiec w czwartkowy wieczór pokonała wprawdzie Kostarykę 4:2, ale zajęła dopiero trzecie miejsce w grupie E z dorobkiem czterech punktów. W tym samym czasie Japonia pokonała Hiszpanię 2:1 i właśnie te dwie drużyny awansowały do 1/8 finału.
Dla Niemców, którzy w 2014 roku wywalczyli mistrzostwo świata, to już drugi z rzędu przypadek zakończenia mundialu na fazie grupowej - identycznie było przed czterema laty w Rosji.
Dzisiaj panuje głębokie rozczarowanie. Odpadnięcie po fazie grupowej jest niezwykle bolesne. Ale musimy patrzeć w przyszłość, dlatego przeprowadzimy analizę, jak sobie z tym poradzić - powiedział dziennikarzom Neuendorf w piątek na lotnisku w Dausze, gdy zespół szykował się do powrotu do kraju.
Niemcy będą gospodarzami Euro 2024, a po ich "szokującym" - jak określają światowe agencje - odpadnięciu z mistrzostw świata oczekiwania i presja wzrosną jeszcze bardziej.
Neuendorf zapowiedział, że w przyszłym tygodniu odbędzie się spotkanie z trenerem Hansim Flickiem, kierownikiem drużyny Oliverem Bierhoffem i szefem Niemieckiej Ligi Piłkarskiej (DFL) Hansem-Joachimem Watzke, aby omówić porażkę na mundialu w Katarze.
Oczekujemy, że kierownictwo sportowe przeprowadzi analizę występu w tych mistrzostwach, a także rozwinie perspektywę po turnieju i na Euro 2024 w naszym kraju - podkreślił Neuendorf.
Ta analiza musi również obejmować kwestię rozwoju kadry narodowej od 2018 roku. Takie mamy oczekiwania i żądania. Wtedy będziemy mogli zacząć kolejne dyskusje. Jestem zdecydowanym zwolennikiem jasnych procesów i oczekuję prowadzenia tych rozmów z szacunkiem oraz na osobności. Robimy pierwszy krok przed drugim - dodał.
Kierownictwo niemieckiej reprezentacji oraz DFB będzie musiało zmierzyć się z ogromną krytyką.
Niemieckie media już w czwartkowy wieczór nie ukrywały wielkiego rozczarowania tak szybkim pożegnaniem z turnieju. "Ale wstyd. Odpadamy" - napisał w tytule "Sport Bild".
"Następna katastrofa mundialowa. Po kolejnej nieudanej fazie grupowej skompromitowani niemieccy zawodnicy, którzy przybyli tu z marzeniami o tytule, lecą z powrotem do Niemiec, gdzie na DFB (tamtejszą federację - red.), trenera Flicka i dyrektora reprezentacji Olivera Bierhoffa czekają niespokojne adwentowe dni z krytycznymi pytaniami o przyszłość" - napisała agencja DPA.
Wszystko o mundialu na stronach rmf24.pl, a także w naszych mediach społecznościowych - na Twitterze, Facebooku i Instagramie. Wpiszcie koniecznie #MundialRMF.
Codziennie po godzinie 20 zapraszamy także na nasz specjalny program "Stały fragment gry" z relacjami naszych wysłanników do Kataru. Transmisja na żywo na Stronie Głównej RMF24 i społecznościówkach.