Chamis, najmłodszy syn libijskiego dyktatora Muammara Kadafiego, zginął podczas walk między wojskiem a członkami milicji antyrządowej w Bani Walid, w południowo-wschodniej Libii - podała agencja EFE. Według innych źródeł, mężczyzna został ujęty w Bani Walid, przewieziony do Misraty i dopiero tam zabity.
Informację o śmierci Chamisa Kadafiego potwierdził jeden z dowódców oddziałów milicji "Tarcza Libii", które współdziałały z wojskiem w ataku na Bani Walid. Jego celem było uwolnienie tego 70-tysięcznego miasta spod kontroli uzbrojonych zwolenników Kadafiego.
Bani Walid to miasto, w którym przewagę mieli przynajmniej dotąd zwolennicy Kadafiego. Gdy znaleźli w nim schronienie członkowie milicji wiernych obalonemu dyktatorowi, zostało praktycznie odizolowane od reszty kraju.