Przyczyną śmierci 16-dniowego noworodka ze Szczecinka była sepsa - potwierdza rzecznik Szpitala Wojewódzkiego w Koszalinie. O sprawie informuje portal iszczecinek.pl

REKLAMA

Dramat rozegrał się w czwartek. Rodziców zaniepokoił stan zdrowia dziecka, dlatego zgłosili się do lekarza pierwszego kontaktu. Po wizycie wrócili jednak do domu.

Kryzys nastąpił w nocy. Stan dziecka znowu zaczął gwałtownie się pogarszać i konieczna okazała się kolejna wizyta w przychodni. Lekarz skierował noworodka do szpitala pediatrycznego w Koszalinie.

Jak informuje iszczecinek.pl, w karetce trwała walka o życie malca. Niestety, po dotarciu do szpitala dziecko zmarło. Po przeprowadzeniu sekcji zwłok wskazano, że przyczyną zgonu była sepsa.