Już setki osób na pytanie: Czy masz czas na wolontariat?, odpowiedziało: "Nie mam czasu... do stracenia!". Idź w ślady tych, którzy już zgłosili się do wolontariatu w Akademii Przyszłości i już dziś wyślij swoje zgłoszenie na www.akademiaprzyszlosci.org.pl, by pomóc konkretnemu dziecku, które nie wierzy w siebie. Rekrutacja do wolontariatu w Akademii dobiega końca. Potrzeba łącznie 2150 wolontariuszy, by Iza, Olek, Basia i wiele innych dzieci miało szansę na zbudowanie poczucia własnej wartości oraz odkrycie swoich mocnych stron.

REKLAMA

Na czym polega wolontariat w Akademii Przyszłości? Wolontariusz lub wolontariuszka spotyka się z dzieckiem raz w tygodniu na indywidualnych spotkaniach, w trakcie których pomaga dziecku zbudować poczucie własnej wartości, wiarę w siebie, uwierzyć w swoje mocne strony. Każdy wolontariusz lub wolontariuszka na początku swojej przygody z Akademią przechodzi specjalne wdrożenie, a w trakcie całej edycji ma do dyspozycji materiały merytoryczne, wsparcie psychologiczne, pomoc od nieco bardziej doświadczonych wolontariuszy, tak, by ze swoimi problemami nigdy nie być samemu - mówi Agnieszka Grzechnik, dyrektorka Akademii Przyszłości.

Nie ma czasu do stracenia! Wejdź na www.akademiaprzyszlosci.org.pl i zostań wolontariuszem lub wolontariuszką Akademii Przyszłości.

Dzieci Akademii czekają na swoich wolontariuszy

Czyje życie możesz zmienić jako wolontariusz Akademii Przyszłości? Twój podopieczny może być podobny do 11-letniego Olka. Chłopiec wie, czego chce. Marzy o tym, żeby zostać "najlepszym kucharzem w galaktyce" i mieć własną restaurację. A to nie koniec. Chłopiec już obmyślił plan, że resztki jedzenia będzie rozdawał bezdomnym zwierzakom. "Ale i tak nic z tego. Przecież ja nawet nie potrafię dobrze czytać. Za nikim nie nadążam". Chłopiec potrzebuje więcej czasu na wykonywanie zadań i nie potrafi radzić sobie z emocjami, które się w nim wtedy kotłują. Przestaje notować, nie odpowiada, szczelnie zamyka się w sobie. Olek potrzebuje wsparcia w budowaniu wiary we własne możliwości i marzenia. Podobnie jak Iza, która wciąż słyszy od kolegów z klasy, że do niczego się nie nadaje albo jak Basia, która marzy o tym, żeby stać się niewidzialną.

Iza, Olek i Basia to jedne z wielu dzieci, którym może pomóc wolontariusz lub wolontariuszka Akademii Przyszłości. Te dzieci czekają na mądrych dorosłych, którzy pomogą im w nadchodzącej edycji programu. Czekają na Ciebie! Potrzeba łącznie 2150 wolontariuszy, by każde z dzieci włączonych do ogólnopolskiego programu społecznego miało szansę na zbudowanie poczucia własnej wartości oraz odnalezienie mocnych stron.

Na czym polega wolontariat w Akademii Przyszłości?

Każdy wolontariusz spotyka się z konkretnym dzieckiem raz w tygodniu podczas indywidualnych zajęć, by towarzyszyć mu w budowie poczucia własnej wartości i odnajdywaniu mocnych stron. Przed rozpoczęciem pracy z dzieckiem Akademia Przyszłości wdraża przyszłych wolontariuszy do roli. W trakcie trwania edycji każdy wolontariusz ma też do dyspozycji różnorodne materiały merytoryczne, wsparcie innych doświadczonych wolontariuszy oraz dostęp do porad z obszaru psychologii.

Jak to wygląda w praktyce?

Spotkania wolontariusza i dziecka odbywają się w trakcie roku szkolnego (raz z tygodniu) w szkole, do której uczęszcza dziecko albo w innej placówce, z którą współpracuje Akademia Przyszłości.

"Idea wspierania dzieciaków poprzez dzielenie się swoim czasem jest czymś absolutnie wyjątkowym. Polecam każdemu" - przekonuje wolontariusz Tomek, a Kasia dodaje: "Bycie wolontariuszem to najlepszy sposób na wykorzystanie wolnej godziny w tygodniu. Mi wolontariat dał mnóstwo frajdy, dumy i poczucie, że realnie komuś pomogłam".

Nie ma czasu... do stracenia

Dzieciństwo to kluczowy moment w procesie budowania poczucia własnej wartości. Bez odpowiedniego wsparcia 12-letnia Iza już na zawsze może myśleć o sobie jak o "tej cichej, co do niczego się nie nadaje". Olek nie uwierzy w siebie na tyle, żeby sięgnąć po marzenia i zostać najlepszym kucharzem w galaktyce, a Basia nie ośmieli się, żeby opowiedzieć na lekcji jakąś ciekawostkę o zwierzętach, a przecież tak dużo o nich wie! Te i inne dzieci z Akademii Przyszłości nie mają czasu do stracenia - już teraz potrzebują uwagi i wsparcia, by odkrywać swój potencjał i iść przez życie z podniesioną głową. By tak się stało, każde z nich potrzebuje swojego wolontariusza lub wolontariuszki, czyli dorosłej osoby, która pomoże w budowaniu wiary w siebie.

Akademia to program, który dba o dzieci - o ich bezpieczeństwo oraz rozwój. Dlatego jego organizatorzy nie przechodzą obojętnie obok sytuacji powodziowej na południu Polski. Akademia przeznaczy w najbliższym czasie środki na remont czterech placówek opiekuńczo-wychowawczych w Kłodzku, gdzie dach nad głową i poczucie bezpieczeństwa straciło trzydzieścioro dzieci. Akademia Przyszłości - w formule, w której działa obecnie - będzie na terenach dotkniętych powodzią potrzebna bardziej niż kiedykolwiek wcześniej. Dzieci, które mierzą się teraz z zagrożeniem, a których rodzice będą musieli skupić się w najbliższych miesiącach na odbudowie wszystkiego, co stracili, potrzebują towarzystwa mądrego dorosłego. Taką rolę pełnią wolontariusze Akademii.

Jak zostać wolontariuszem/ką Akademii Przyszłości?

Rekrutacja do wolontariatu na kolejną edycję Akademii Przyszłości dobiega końca. Jak się zgłosić? To proste! Wystarczy, że wejdziesz na stronę www.akademiaprzyszlosci.org.pl, wypełnisz formularz zgłoszeniowy i poczekasz na kontakt rekrutera.

Nie ma czasu do stracenia! Wejdź na www.akademiaprzyszlosci.org.pl, zostań wolontariuszem lub wolontariuszką Akademii Przyszłości i pomóż dziecku, które nie wierzy w siebie.