Czy nie będzie nowych sankcji Unii Europejskiej wobec Rosji? Jak podaje dziennikarka RMF FM w Brukseli Katarzyna Szymańska-Borginon, na poniedziałek zaplanowano spotkanie unijnych ministrów spraw zagranicznych - w jego trakcie nie będzie żadnej decyzji w sprawie kolejnych sankcji.

REKLAMA

Unijni dyplomaci tłumaczą, że większość możliwych sankcji została już przyjęta. Dotknęliśmy prawie wszystkich sektorów rosyjskiej gospodarki - powiedział wysoki rangą unijny dyplomata. Jak dodał, "nie są przewidziane żadne decyzje w sprawie kolejnego pakietu sankcji".

Pomysł Holandii

Zwycięża więc pomysł Holandii, która zaproponowała już miesiąc temu, żeby skupić się w tym roku przede wszystkim na walce z omijaniem już wprowadzonych sankcji. Holandia zgromadziła wokół tej koncepcji już 18 krajów członkowskich Unii Europejskiej.

Dyplomaci tłumaczą, że trudno by było np. wprowadzić sankcje w dziedzinie energii jądrowej i wobec Rosatomu, o co apeluje Kijów - bo nie ma tu zamienników, a w unijnych krajach wciąż są sowieckie centrale atomowe.

Polska i kraje bałtyckie wciąż jednak naciskają na kolejne sankcje, ale są w mniejszości. Ostatni, 10 pakiet sankcji, został przyjęty 24 lutego, w pierwszą rocznicę wybuchu wojny w Ukrainie.

Od tej pory nie ma żadnych prac w sprawie nowych restrykcji.

Unijna pomoc wojskowa dla Ukrainy

Pierwsze wspólne zamówienia na zakup amunicji dla Ukrainy Unia Europejska ma złożyć w firmach zbrojeniowych pod koniec maja. W poniedziałek kraje UE będą podpisywać projekt umowy, który będzie podstawą do przygotowania umowy ramowej - w jej ramach mają się odbywać wspólne zakupy.

Kiedy dojdzie pierwsze dostawy wspólnie zakupionej amunicji? Na to pytanie nikt nie jest w stanie dać zobowiązującej odpowiedzi. Obecnie średni czas dostaw w europejskich zakładach zbrojeniowych wynosi ponad rok, jednak Unia Europejska chce ten czas skrócić do minimum. Ma to nastąpić dzięki wspólnemu zamówieniu, a także obietnicom finasowania, które mogą przekonać firmy do zwiększenia mocy produkcyjnych.

Na wspólne zakupy UE przeznacza miliard euro. Zamówienia będą składane w 15 unijnych firmach zbrojeniowych i w Norwegii. Unijne kraje już przekazują amunicję z własnych magazynów i nadal to mogą robić - na to jest przeznaczony kolejny miliard.

W przyszłym tygodniu powinna zapaść decyzja o zwiększeniu - o kolejne 3,5 mld euro - Funduszu Pokojowego, z którego finansowana jest broń dla Ukrainy.