10 tytułów - w tym "Ostatnia rodzina" Jana P. Matuszyńskiego - powalczy o 100 tys. dolarów w ramach Konkursu Głównego "Wytyczanie Drogi" 10. festiwalu Netia Off Camera. Obok Krakowskiej Nagrody Filmowej – jednej z najwyższych tego typu na świecie - laureat otrzymuje również możliwość uzyskania grantu Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej w wysokości 1 mln złotych.

REKLAMA

"Ostatnia rodzina", zrealizowana według scenariusza Roberta Bolesto, to jeden z najciekawszych debiutów ostatnich lat w polskim kinie. Uwagę zwracają znakomite kreacje Andrzeja Seweryna, Aleksandry Koniecznej i Dawida Ogrodnika oraz dojrzałość, z jaką do tematu podszedł młody reżyser. Film Jana P. Matuszyńskiego to nie tyle biografia uznanego malarza, Zdzisława Beksińskiego, co przede wszystkim film o rodzinie.

"Butterfly Kisses" to pełnometrażowy debiut fabularny mieszkającego w Wielkiej Brytanii polskiego reżysera. Rafała Kapeliński opowiada o społecznym tabu, przyjmując osobisty, intymny punkt widzenia głównego bohatera zmagającego się z mrocznym sekretem. Nastrojowa muzyka i stylowe, czarno-białe zdjęcia podkreślają izolację i wyobcowanie centralnej postaci zagranej przez Theo Stevensona.

W debiutanckim "The Wound" pochodzący z RPA John Trengrove opowiada o plemiennym rytuale obrzezania i następującym po nim okresie inicjacji, które w oczach wspólnoty zamieniają chłopców w mężczyzn. Trengrove zestawia brutalną plemienną tradycję i patriarchalny porządek z coraz większą świadomością, a co za tym idzie potrzebą buntu.

Codzienność nastoletniej Giulii unormowana jest surowymi zasadami społeczności świadków Jehowy, do której należy jej rodzina. "Worldly Girl", debiut Marco Danielego przyjmuje formułę filmu o dojrzewaniu, wzbogacacając ją o religijny kontekst. Włoski reżyser wkłada kij w mrowisko, przedstawiając nastoletnie dylematy z nowej perspektywy. Zastanawia się tym samym nad pojęciem tożsamości, niezależności czy potrzebą samorealizacji. Pomaga mu w tym para głównych aktorów - Sara Serraiocco oraz Michele Riondino, w przekonujący sposób oddając skomplikowaną relację, na której wszyscy z góry postawili krzyżyk.

Jedni mają psy, inni koty, a bohater debiutanckiego filmu Kirsten Tan, rozczarowany życiem architekt w średnim wieku, postanowił sprawić sobie... słonia. Zwłaszcza że w tym, którego przypadkiem zauważył na ulicach Bangkoku, rozpoznał zwierzę towarzyszące mu w trakcie dzieciństwa spędzonego z dala od zgiełku wielkiego miasta. Dla Thany to coś znacznie więcej niż zwykły zbieg okoliczności, to znak, któremu podporządkuje dalsze swoje wybory i działania. Film "Pap Aye" to pełne symboliki kino drogi obfitujące, jak na ten gatunek przystało, w wiele tragikomicznych sytuacji. Oryginalne, bo tacy są też jego bohaterowie.

Konkurs Główny "Wytyczanie drogi" realizowany jest w ramach projektu "Obraz świata / Świat w obrazach" podczas 10. Międzynarodowego Festiwalu Kina Niezależnego Netia Off Camera. Laureata Krakowskiej Nagrody Filmowej poznamy podczas finału imprezy.

Więcej informacji znajdziecie na oficjalnej stronie internetowej festiwalu Netia Off Camera.