Konstrukcja ma blisko 20 metrów wysokości. Na niej ustawiono 200 figur, z których 40 jest ruchomych. W noc wigilijną, o północy w czasie pasterki, zaprezentowany zostanie w pełnej krasie tegoroczny żłóbek u poznańskich franciszkanów. Oficjalnej klasyfikacji nie ma, ale wiele wskazuje na to, że to największy żłóbek w Europie.
Zakonnicy ze wsparciem parafian przez miesiąc szykowali gigantyczną konstrukcję. Wcześniejszy miesiąc to była praca warsztatowa - pomysł i realizacja idei scenograficznych oraz szykowanie figur kolejnych postaci.
Nie ma tu żadnych odwołań politycznych, ale są historyczne - data 966 przypomina o nadchodzącej 1050. rocznicy chrztu Polski. Na szczycie konstrukcji stoi z kolei klasztor franciszkanów, którzy są obecni w Poznaniu od 560 lat.
Kościół przy Placu Bernardyńskim, dzięki królującemu wewnątrz żłóbkowi, przyciąga w czasie Bożego Narodzenia tłumy. W tym roku pogoda w czasie świąt będzie jeszcze bardziej zachęcać do spacerów, więc kościół franciszkanów pusty na pewno nie będzie.
(MRod)