Na minionych 48 meczów fazy grupowej piłkarskich mistrzostw świata sprzedano ponad 2,6 mln biletów i wydano kibicom 1,5 mln dokumentów Fan ID - poinformował dyrektor komitetu organizacyjnego mundiali Aleksiej Sorokin.
Liczby oszałamiają nawet nas, organizatorów. Wydano 1,5 mln "paszportów kibica" (Fan ID-PAP), a potwierdzono ich 1 mln 627 tysięcy - powiedział Sorokin na konferencji prasowej. Według danych komitetu organizacyjnego, najwięcej tych dokumentów uzyskali Rosjanie - 874 tysiące. Na drugim miejscu są obywatele Chin (61 tys.), na trzecim - mieszkańcy USA (50 tys.). Reprezentacje obu tych państw nie grają na mundialu w Rosji.
Kolejne miejsca zajmując pod względem liczby FAN ID kibice z: Meksyku, Argentyny, Brazylii, Kolumbii, Niemiec, Peru i Egiptu.
Ogółem Rossija 2018 szacuje, że do Rosji trafiło na mundial ponad 700 tys. zagranicznych kibiców. Komitet ocenia, że na mecze kolejnego etapu przyjedzie ich jeszcze kilka tysięcy.
Organizatorzy podkreślają, że na meczach fazy grupowej stadiony w 11 miastach Rosji, gdzie odbywają się rozgrywki, były zapełnione w 97 procentach.
Sorokin podkreślił, że do tej pory nie doszło na mundialu do incydentów związanych z bezpieczeństwem. Zapewnił, że stworzono "odporny system bezpieczeństwa", który "na razie funkcjonował". Zastrzegł przy tym, że kwestie zagrożenia terrorystycznego nie należą do jego kompetencji jako dyrektora komitetu.
Według mediów rosyjskich, przy zapewnieniu bezpieczeństwa na mundialu pracują przedstawiciele 35 państw.
Szef komitetu organizacyjnego akcentował życzliwą atmosferę podczas dotychczasowych rozgrywek. Jak zauważył, przygotowywano się do napływu gości, ale tym, czego kupić nie można, jest postawa zwykłych ludzi. Znamy mnóstwo historii, które pokazują, że Rosjanie są naprawdę radzi gościom" - zapewnił. "To coś więcej niż organizacja, strefy bezpieczeństwa, broszurki dla kibiców. I to jest najważniejszy rezultat mistrzostw świata - podsumował Sorokin.
(az)