"Zagraliśmy bardzo słaby mecz" - przyznał po meczu z Senegalem (1:2) w mistrzostwach świata piłkarz Arkadiusz Milik. "Optymistyczne wnioski? Chyba to, że gorzej być nie może" - dodał w rozmowie z TVP.
Zagraliśmy bardzo słaby mecz. Porównując, pierwszy, jaki przychodzi mi na myśl, to z Danią w eliminacjach mistrzostw świata, który przegraliśmy 0:4. Tam nie wiedzieliśmy co robić i dziś było trochę podobnie. Trudno w naszym zespole wyróżnić choć jednego zawodnika, który zagrałby na swoim poziomie, zaczynając ode mnie - przyznał Milik.
Piłkarz podkreślił: Trzeba uderzyć się w piersi, bo to był mój bardzo słaby występ. Nie stworzyliśmy w zasadzie żadnej klarownej sytuacji, aby strzelić bramkę. Nie prowadziliśmy gry, nie graliśmy tego, co chcieliśmy. Zawiedliśmy na całej linii, ale z drugiej strony wiemy, że to dopiero początek i nie wolno zwieszać głów. Wszystko jest jeszcze możliwe, tylko musimy zmienić styl gry.
Trzeba sobie jasno powiedzieć, że aby poszukać jakichkolwiek punktów w tym turnieju, to musimy zagrać o wiele, wiele lepiej - dodał Milik.
Polska - Senegal 1:2 (0:1)
Bramki: 0:1 Thiago Cionek (37-samobójcza), 0:2 Mbaye Niang (60), 1:2 Grzegorz Krychowiak (86-głową).
Żółte kartki: Polska: Grzegorz Krychowiak. Senegal: Salif Sane, Idrissa Gueye.
Sędzia: Nawaf Shukralla (Bahrajn).
Widzów: 44 190.
Polska: Wojciech Szczęsny - Łukasz Piszczek (83. Bartosz Bereszyński), Thiago Cionek, Michał Pazdan, Maciej Rybus - Jakub Błaszczykowski (46. Jan Bednarek), Grzegorz Krychowiak, Piotr Zieliński, Kamil Grosicki - Arkadiusz Milik (73. Dawid Kownacki), Robert Lewandowski.
Senegal: Khadim Ndiaye - Moussa Wague, Salif Sane, Kalidou Koulibaly, Youssouf Sabaly - Ismaila Sarr, Alfred Ndiaye (87. Cheikhou Kouyate), Idrissa Gueye, Mbaye Niang (76. Moussa Konate) - Sadio Mane, Mame Biram Diouf (62. Cheikh Ndoye).
(m)