W Iraku jest traktowany jak gwiazda rocka. Mówią o nim „Rambo z Iraku” albo „Anioł śmierci”, bowiem zajęciem Abu Azraela jest polowanie na terrorystów z Państwa Islamskiego. Efektami chętnie chwali się w internecie.
Have you heard of #AbuAzrael, the #Iraqi rambo who is #ISISs worst nightmare?: https://t.co/6oWEOCFxf9 pic.twitter.com/8jDP7URBS2
ScoopWhoopDecember 2, 2015
Na poświęconym działalności Abu Azraela profilu na Facebooku jest ponad 300 tysięcy fanów, którzy chętnie udostępniają jego zdjęcia, jak to powyżej - z siekierą w jednej ręce, w drugiej z karabinem maszynowym.
Jak sam o sobie mówi, do jego zadań należy zwalczanie Państwa Islamskiego. "Zetrę was na proch" - odgraża się terrorystom z Państwa Islamskiego.
Miał już zabić 1 500 bojowników tej organizacji.
Jak pisze agencja AFP, Abu Azraela, ojciec pięciorga dzieci, jest żołnierzem od wielu, wielu lat. Wcześniej służył w armii Saddam Husajna i walczył przeciwko Amerykanom podczas inwazji USA na Irak.
(j.)