W najbliższym tygodniu powinny wznowić pracę mobilne punkty szczepień, w których prowadzono akcję promocyjną "Zaszczep się w majówkę". Między 1 a 3 maja - w 16 największych miastach - jednodawkową szczepionkę Johnson & Johnson bez rejestracji przyjęło ponad 60 tysięcy osób.
Teraz będzie można zaszczepić się w pięciu miejscach wyznaczonych w każdym województwie. O tym, gdzie najpierw będą podawane preparaty, zdecydują już wojewodowie w każdym z regionów, choć wiadomo już, że to będą powiaty, gdzie akcja szczepień przebiega najwolniej albo gdzie jest utrudniony dostęp do punktów szczepień, bo jest ich mało.
Każde województwo dostało spis pięciu powiatów, w których jest sugestia, żeby kontenery były używane. Nasi analitycy wyselekcjonowali te powiaty, więc wojewodowie dostali w piątek spis powiatów i w kolejnym tygodniu te kontenery będą trafiały do tych powiatów i tam będą organizowane szczepienia - mówi minister Michał Dworczyk.
Do mobilnych punktów znowu trafią szczepionki Johnson & Johnson, bo nie wymagają mrożenia i można je łatwiej wykorzystywać. To, ile będzie ich dokładnie, będzie wiadomo, gdy kolejna partia tego preparatu dotrze do Polski.
W Polsce wykonano dotąd 13 mln 670 tys. 541 szczepień przeciw COVID-19, w tym pierwszą dawką 10 mln 185 tys. 393. W pełni zaszczepionych, czyli dwiema dawkami preparatów od firm Pfizer/BioNTech, Moderna i AstraZeneca, a także jednodawkową szczepionką Johnson & Johnson, jest 3 mln 650 tys. 119 osób.
Od niedzieli wszyscy pacjenci, którzy do 9 maja 2021 r. skończyli 18 lat mogą już wybrać swój termin i miejsce szczepienia.