Wioski w okolicach Żerkowa w Wielkopolsce czekają na wielką wodę. Mieszkańcy tych terenów walczyli wiosną o utrzymanie wałów na Prośnie. Dziś z niepokojem patrzą na poziom rzeki. W Wielkopolsce alarm przeciwpowodziowy obowiązuje w 41 gminach.

REKLAMA

Mieszkańcy boją się Prosny, która wpływa do Warty, więc tak naprawdę zagrożeniem są dwie rzeki. Pięć stopni przytrzyma dwa, trzy dni, to myślę, że nas tutaj podleje. Nie wiemy jak będzie z tymi wałami, bo one są świeżo zrobione i nie wiadomo czy wały wytrzymają - przyznał w rozmowie z reporterem RMF FM Piotrem Świątkowskim jeden z mieszkańców.

W Wielkopolsce po ostatniej powodzi nie wyremontowano jeszcze 350 km wałów. Dopiero w listopadzie do Funduszu Ochrony Środowiska wpłynęły wnioski o pieniądze z Zarządu Melioracji i Urządzeń Wodnych w Poznaniu.