Kanclerz Niemiec Angela Merkel poprosiła prezydenta Rosji Władimira Putina o pomoc w uwolnieniu członków misji obserwacyjnej OBWE. Są oni przetrzymywani przez prorosyjskich separatystów na wschodzie Ukrainy.
"Podczas rozmowy telefonicznej "pani Merkel zwróciła się z prośbą, aby prezydent przyczynił się do uwolnienia obserwatorów wojskowych, przetrzymywanych na południowym wschodzie Ukrainy, którzy są obywatelami krajów europejskich, w tym Niemiec" - informuje Kreml w komunikacie.
Pomysłodawcą rozmowy miała być niemiecka kanclerz. Putin mówił o konieczności wycofania wojsk ukraińskich z południowego wschodu Ukrainy, zakończenia przemocy i rozpoczęcia dialogu narodowego w całym kraju. Ukraińskie władze prowadzą na wschodzie kraju operację terrorystyczną przeciwko separatystom. Od piątku sześciu członków wojskowej misji obserwacyjnej OBWE, w tym jeden Polak, znajduje się w rękach prorosyjskich terrorystów, którzy kontrolują Słowiańsk. Szwedzki obserwator został wypuszczony ze względów zdrowotnych.
W czwartek rano lider separatystów w Słowiańsku Wiaczesław Ponomariow przekazał agencji Interfax, że prowadzi z władzami w Kijowie negocjacje o wymianie zatrzymanych obserwatorów.