Były szef MSWiA Marcin Kierwiński zostanie pełnomocnikiem rządu ds. odbudowy po powodzi - poinformował premier Donald Tusk. Kierwiński wejdzie w skład rządu i zrzeknie się mandatu europosła - dodał Tusk.

REKLAMA

Marcin Kierwiński był ministrem spraw wewnętrznych i administracji w rządzie Donalda Tuska. Wiosną zrezygnował z tej funkcji i w czerwcowych wyborach został wybrany na posła do Parlamentu Europejskiego. Jego nastepcą w MSWiA został Tomasz Siemoniak.

Tusk o Kierwińskim: Na pierwszy znak przyjechał tutaj

Szukałem kogoś, kto ma wykształcenie techniczne, jest doświadczonym politykiem, jeśli chodzi o zarządzanie, ma doświadczenie samorządowe sytuacjami kryzysowymi i taka osoba mi się nasunęła od razu - do niedawna minister spraw wewnętrznych i administracji Marcin Kierwiński - powiedział w Nowej Soli Donald Tusk.

Mały problem polegał na tym, że jest eurodeputowanym od niespełna trzech miesięcy, ale na pierwszy znak przyjechał tutaj. Zresztą jest ze mną w Nowej Soli i jutro przystąpi do roboty we Wrocławiu - powiedział premier.

Na mój znak przyjechał i powiedział, że jest do dyspozycji. Kiedy mu powiedziałem, że trzeba złożyć mandat, po piętnastu minutach otrzymałem odpowiedź, że jest gotowy do złożenia mandatu eurodeputowanego, czyli będzie członkiem rządu odpowiedzialnym za program odbudowy - poinformował Tusk.

Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla video

Stronie Śląskie po przejściu fali powodziowej (18 września)

Nowi pełnomocnicy w kolejnych miastach

W piątek na porannym posiedzeniu powodziowego sztabu kryzysowego we Wrocławiu minister Siemoniak poinformował, że na wniosek wojewody opolskiego podjął decyzję o wyznaczeniu dwóch nowych pełnomocników MSWiA w Głuchołazach i Lewinie Brzeskim.

Jak mówił Siemoniak, w przypadku Głuchołaz powołano Arkadiusza Kuśmierskiego, zastępcę wojewódzkiego komendanta PSP w Opolu. W przypadku Lewina Brzeskiego - Dariusza Kulawinka, komendanta powiatowego PSP w Brzegu.

Wcześniej MSWiA na podobny ruch zdecydowało się w przypadku Lądka-Zdroju i Stronia Śląskiego - miejscowości również ciężko dotkniętych powodzią, gdzie zarządzanie objął Michał Kamieniecki, warmińsko-mazurski komendant wojewódzki PSP.

Ci komendanci w mojej oceni w bardzo dobry sposób kierują akcją ratowniczą, w tej decyzji chodzi o większe wsparcie dla samorządów. Dotyczy to zarządzania kryzysowego, usuwania skutków powodzi. Oceniamy, że po prostu potrzeba tutaj wzmocnienia pozycji i jeszcze lepszej koordynacji, tak jak to robi gen. Kamieniecki w Lądku Zdroju i Stroniu Śląskim - powiedział Siemoniak.

/ Maciej Kulczyński / PAP
/ Maciej Kulczyński / PAP
/ Maciej Kulczyński / PAP
/ Maciej Kulczyński / PAP
/ Maciej Kulczyński / PAP
/ Maciej Kulczyński / PAP
/ Maciej Kulczyński / PAP
/ Maciej Kulczyński / PAP
/ Maciej Kulczyński / PAP
/ Maciej Kulczyński / PAP