To był jednostronny i błyskawiczny pojedynek. Iga Świątek pewnie pokonała Annę Karolinę Schmiedlową i zdobyła brązowy medal igrzysk olimpijskich w Paryżu. Polce po meczu nie udało się ukryć łez wzruszenia.

REKLAMA

Świątek pokonała Schmiedlową w dwóch setach - 6:2, 6:1. To pierwszy medal polskiego tenisa na igrzyskach olimpijskich. Choć apetyty mieliśmy większe, Iga w meczu o trzecie miejsce pokazała ogromną klasę. Po spotkaniu Polka próbowała ukryć łzy, ale widać było, że schodzi zrzuciła z siebie wielki ciężar.

Jakikolwiek medal (na igrzyskach) to wielkie wyróżnienie i ogromnie się cieszę - powiedziała tuż po meczu Iga Świątek.

Świątek na inaugurację igrzysk pokonała Rumunkę Irinę-Camelią Begu 6:2, 7:5, w drugiej rundzie wygrała z Francuzką Diane Parry 6:1, 6:1, a w 1/8 finału z Chinką Xiyu Wang 6:3, 6:4. W ćwierćfinale jej rywalka Amerykanka Danielle Collins skreczowała przy stanie 6:1, 2:6, 4:1 dla Polki. W półfinale podopieczna trenera Tomasza Wiktorowskiego przegrała z Chinką Qinwen Zheng 2:6, 5:7.

Natomiast 29-letnia Schmiedlova w światowym rankingu zajmuje dopiero 67. miejsce, ale w Paryżu długo spisywała się rewelacyjnie. W 1/8 finału wyeliminowała finalistkę tegorocznego French Open i Wimbledonu, mającą polskie korzenie Włoszkę Jasmine Paolini, a w ćwierćfinale - mistrzynię Wimbledonu Czeszkę Barborę Krejcikovą. W półfinale przegrała z Chorwatką Donną Vekic.

Polka była niepokonana na kortach im. Rolanda Garrosa ponad trzy lata, w tym czasie zdobyła w stolicy Francji trzy tytuły wielkoszlemowe i ze względu na swoje dokonania, poważne potraktowanie igrzysk i sprzyjający układ drabinki była wielką faworytką zmagań tenisistek. Świątek jest pierwszą w historii tej dyscypliny w Polsce, która dotarła do najlepszej czwórki singlowej rywalizacji olimpijskiej. To czwarty medal dla Polski w stolicy Francji i 302 w historii polskich startów na igrzyskach.

Anna Karolina Schmiedlova była rywalką Igi Świątek w piątkowym meczu o brązowy medal igrzysk w Paryżu. Słowacka tenisistka przegrała w półfinale z Chorwatką Donną Vekic.

29-letnia Schmiedlova w światowym rankingu zajmuje dopiero 67. miejsce, ale w Paryżu długo spisywała się rewelacyjnie. W 1/8 finału wyeliminowała finalistkę tegorocznego French Open i Wimbledonu, mającą polskie korzenie Włoszkę Jasmine Paolini, a w ćwierćfinale - mistrzynię Wimbledonu Czeszkę Barborę Krejcikovą.

23-letnia Iga Świątek z Anną Karoliną Schmiedlovą mierzyła się pierwszy raz w karierze.

Finał Vekic - Zheng odbędzie się w sobotę.