​Magdalena Fręch przegrała z Bułgarką Wiktorią Tomową 4:6, 6:7 (4-7) w pierwszej rundzie tenisowego turnieju olimpijskiego w Paryżu. Spotkanie trwało godzinę i 53 minuty.

REKLAMA

Magdalena Fręch jeszcze w piątek grała w finale turnieju WTA w Pradze, gdzie uległa Magdzie Linette.

Po Polce widać było zmęczenie. Nie zdążyła się zregenerować po zawodach w stolicy Czech.

26-latka słabo weszła w mecz. Przegrywała 1:3, a potem nie zdołała odrobić strat i ostatecznie uległa 4:6.

Drugiego seta rozpoczęła od prowadzenia 2:0, jednak potem przegrała pięć gemów z rzędu.

Bułgarka Wiktoria Tomowa nie wykorzystała piłki meczowej i przebieg spotkania uległ zmianie.

Polka wyrównała na 6:6. Doszło do tie-breaka, w którym Bułgarka triumfowała 7-4.

Spotkanie trwało godzinę i 53 minuty.

W singlu grają jeszcze dwie Polki

W drugiej rundzie singla wystąpią dwie polskie tenisistki.

W poniedziałek rozstawiona z numerem 1. Iga Świątek zmierzy się z Francuzką Diane Parry, a Magda Linette zagra z Włoszką Jasmine Paolini.