"Izrael musi zakończyć operację w Strefie Gazy. Liczba ofiar śmiertelnych i sytuacja humanitarna są nie do zaakceptowania" - przekazał prezydent Francji Emmanuel Macron podczas rozmowy telefonicznej z premierem Izraela Benjaminem Netanjahu. Pałac Elizejski przekazuje, że Macron wzywał Izrael do przerwania ofensywy w Rafah.
Macron w rozmowie telefonicznej z Netanjahu "wyraził stanowczy sprzeciw Francji wobec izraelskiej ofensywy w Rafah, która może doprowadzić jedynie do katastrofy humanitarnej o nowej skali, a także do przymusowych przesiedleń ludności, co stanowiłoby naruszenie międzynarodowego prawa humanitarnego i stanowiłoby dodatkowe ryzyko eskalacji regionalnej" - napisano w komunikacie Pałacu Elizejskiego, cytowanym przez agencję AFP.
VIDEO: Wounded Gazan children and their families have taken shelter at the Rafah border crossing with Egypt, desperately waiting to be let through. Israel is under pressure to agree to a ceasefire with Hamas, as it prepares an incursion into Rafah. @Jeremyaudouard#AFPVertical pic.twitter.com/iJw9E8GHWM
AFPFebruary 14, 2024
Francuski prezydent podkreślił także, że "niezwykle pilną sprawą jest zawarcie, bez dalszej zwłoki, porozumienia w sprawie zawieszenia broni, które ostatecznie zagwarantuje ochronę wszystkich cywilów i całkowite odblokowanie pomocy humanitarnej".
# # # #https://t.co/oRLc5a6Pet#Macron #France #Israel #Gaza pic.twitter.com/vIqO4mDbkQ
amna_newsFebruary 14, 2024
Jak informuje Reuters, do apeli francuskiego MSZ dołącza się jego niemiecki odpowiednik.
Macron powiedział, że "konieczne jest otwarcie portu Aszdod, bezpośredniego szlaku lądowego z Jordanii oraz wszystkich przejść granicznych". Chodzi o możliwość dostarczania pomocy humanitarnej pogrążonej w wojnie Strefy Gazy. Zdaniem prezydenta utrudnienie dostarczenie wsparcia jest nieuzasadnione.
Przywódca Francji zaapelował także do władz Izraela, o "zaoferowanie swoim współobywatelom pokojowej przyszłości". Jedynym, realnym rozwiązaniem konfliktu palestyńsko-izraelskiego ma być utworzenie dwóch państw, którego Macron jest zwolennikiem.
Israel faced growing international pressure to hold off on a planned assault on the last refuge for displaced Palestinians in southern Gaza after truce talks in Cairo ended inconclusively https://t.co/y87S7AHaRw
ReutersFebruary 14, 2024
Dodatkowo Pałac Elizejski przekazał, że Francja potępia izraelską politykę kolonizacyjną w Strefie Gazy. Wzywa ona do likwidacji izraelskich placówek oraz do "unikania wszelkich środków, które mogłyby doprowadzić do niekontrolowanej eskalacji w Jerozolimie i na Zachodnim Brzegu".
Do tej pory pomysły wobec powojennej Strefy Gazy miały m.in. USA czy Izrael. Teraz do tego dołączyły się kraje muzułmańskie: Egipt i Turcja.
Wojna Hamasu z Izraelem oraz zawieszenie broni były głównymi tematami rozmów prezydentów prezydenta Egiptu i Turcji: Abdela Fattaha el-Sisiego i Recepa Tayyipa Erdogana.
Zdaniem prezydenta Sisiego, rozmowy z Erdoganem były zdominowane przez temat wsparcia humanitarnego dla Gazy. Szczególnie zainteresowany ma być Egipt, ponieważ to jego granice są zagrożone, z powodu milionów Palestyńczyków uciekających przed wojną - informuje Associated Press. Z powodu ofensywy na miasto Rafah, uchodźcy musza uciekać w stronę Półwyspu Synaj.
Msr Cumhurbakan Abdlfettah es-Sisi ile Ortak Basn Toplants https://t.co/JAz4KysrwM
RTErdoganFebruary 14, 2024
Ponadto z powodu chaosu na granicy, Kair zagroził zawieszeniem obowiązującego od kilkudziesięciu lat traktatu pokojowego z Izraelem.
We wtorek francuskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych wprowadziło sankcje wobec 28 osób, które resort określa jako "ekstremistyczni osadnicy izraelscy". Sankcjonowani mieli atakować palestyńskich cywilów na Zachodnim Brzegu Jordanu.
W oficjalnym komunikacie MSZ oświadczyło, że w ostatnich miesiącach "nasilają się akty przemocy popełniane przez osadników wobec ludności palestyńskiej". Paryż uważa, że to w gestii władz izraelskich leży zatrzymanie przemocy i pociągnięcie sprawców do odpowiedzialności.
"Osadnictwo jest nielegalne w świetle prawa międzynarodowego i powinno zostać zakończone. Kontynuowanie go jest nie do pogodzenia z powołaniem trwałego państwa palestyńskiego, które jest jedynym rozwiązaniem, tak aby Izraelczycy i Palestyńczycy mogli żyć obok siebie w pokoju i bezpieczeństwie" - czytamy w oświadczeniu MSZ.
Francja, wraz z innymi krajami, popiera przyjęcie sankcji na poziomie ogólnoeuropejskim. Do tej pory podobne sankcje nałożyły Stany Zjednoczone i Wielka Brytania.
Minister gospodarki Niemiec, Robert Habeck, przekazał, że Unia Europejska będzie rozważać nałożenie kolejnych sankcji na izraelskich osadników - podaje Reuters