Najważniejszym zadaniem, które stoi przed organami władzy Białorusi, jest zapewnienie bezpieczeństwa obywateli i ochrona ustroju konstytucyjnego - oświadczył w środę prezydent Alaksandr Łukaszenka na posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa kraju.

REKLAMA

Zadaniem tym jest także "zapewnienie normalnego funkcjonowania organów administracji państwowej" - dodał.

Łukaszenka zaznaczył, że spotyka się z Radą Bezpieczeństwa kilka dni po kampanii wyborczej, by omówić "aktualne kwestie funkcjonowania państwa".

Mówiąc o protestach powyborczych oświadczył, że ich uczestnicy to głównie "ludzie z przeszłością kryminalną, dziś bezrobotni". Polecił, by wszyscy obywatele, którzy są dziś bezrobotni, dostali propozycje pracy.

Polecił też rządowi, by "podjął wszelkie niezbędne kroki", których wymaga funkcjonowanie gospodarki.

PRZECZYTAJ TAKŻE: Służby szantażowały Cichanouską? Spekulacje po nagraniu

Protesty i starcia z funkcjonariuszami trwają od niedzieli. Milicja użyła broni palnej wobec demonstrantów

Od niedzieli w kraju trwają protesty i starcia z siłami bezpieczeństwa. W nocy z poniedziałku na wtorek, podczas akcji protestestacyjnych, zatrzymano ponad 2 tysiące osób - poinformowało białorusińskie MSW. W Mińsku i Nowopołocku funkcjonariusze zastosowali specjalne środki - dodano.

Podczas akcji protestu na Białorusi we wtorek wieczorem i w nocy zatrzymano ponad tysiąc osób; w Brześciu funkcjonariusze użyli broni palnej - potwierdziło białoruskie MSW. W komunikacie podano, że w Brześciu milicjanci użyli broni palnej, by obronić się przed napaścią "agresywnie nastawionych obywateli" i że jedna osoba została ranna. Komunikat MSW głosi, że napastników "nie zatrzymały strzały ostrzegawcze w powietrze" i wobec tego "w celu ochrony życia i zdrowia funkcjonariuszy" użyto broni w sposób ofensywny.