Pierwsza poważna porażka polskiej prezydencji. Upadła polska inicjatywa wzmocnienia zdolności wojskowych Unii Europejskiej, zwana inicjatywą weimarską. Jak dowiedziała się korespondentka RMF FM w Brukseli Katarzyna Szymańska-Borginon, Wielka Brytania zablokowała przyjęcie wspólnego tekstu Unii w tej sprawie.
Rozmówcy naszej korespondentki twierdzą nieoficjalnie, że Polska została oszukana przez Francję. Oficjalnie Paryż popiera w dalszym ciągu inicjatywę weimarską, ale zaskoczeniem dla polskiej dyplomacji było stanowisko Francuzów - tak sztywne, że uniemożliwiło jakikolwiek krok w stronę Brytyjczyków, którzy od dawna odrzucają plany utworzenia europejskiego dowództwa. Jeżeli komuś na czymś zależy, to potrafi być elastyczny - skomentował tę postawę jeden z dyplomatów.
Winę ponosi także szefowa unijnej dyplomacji Catherine Ashton, która niewystarczająco wspierała polską inicjatywę. Winni jesteśmy też sami - daliśmy się zaskoczyć i przeliczyliśmy się z naszymi możliwościami. W efekcie jeden z priorytetów polskiej prezydencji na długo został odłożony na półkę.