Polscy siatkarze pokonali w Łodzi Belgów 4:0 (25:14, 25:21, 25:11, 25:20) w ostatnim sprawdzianie przed turniejem Ligi Narodów, który 28 maja rozpocznie się we włoskim Rimini. Dzień wcześniej biało-czerwoni również zwyciężyli 4:0.
Polska - Belgia 4:0 (25:14, 25:21, 25:11, 25:20).
W piątkowym meczu zagrała druga grupa biało-czerwonych składająca się z siatkarzy, którzy - oprócz Norberta Hubera - znaleźli się 18-osobowym składzie na rozgrywki Ligi Narodów. Trener Vital Heynen kadrę na turniej we Włoszech ogłosił kilka godzin wcześniej.
Podobnie, jak w czwartek wybrańcy Belga nie mieli żadnych problemów z pokonaniem jego rodaków. Występująca w dwóch pierwszych setach teoretycznie najmocniejsza szóstka potrzebowała kilku piłek, by złapać swój rytm, a później odskoczyć rywalom. Belgowie mieli problemy z odbiorem zagrywki oraz przebiciem się przez polski blok, choć w drugiej partii zdobyli najwięcej punktów z ośmiu rozegranych w Łodzi setów (21).
W dwóch ostatnich odsłonach dwumeczu Heynen dał zagrać kolejnej grupie siatkarzy, wśród których byli m.in. Wilfredo Leon, Maciej Muzaj i Aleksander Śliwka. Taka siła ataku sprawiła, że Polacy punkty zdobywali seriami. Pewne zwycięstwo Polaków atakiem z lewego skrzydła przypieczętował Leon.
Sparingi z Belgiami były jedynymi meczami kontrolnymi polskiej drużyny przed LN. Mające w tym roku postać miesięcznego turnieju w Rimini rozgrywki, które rozpoczną się 28 maja, będą głównym sprawdzianem formy przed igrzyskami w Tokio. Po spotkaniach Polacy dostaną wolne do wtorku, a później jeszcze na kilka dni wrócą do Spały. Do Włoch wylecą 24 maja.