Jastrzębski Węgiel znalazł się - wraz z zespołami rosyjskimi i włoskimi - w pierwszym koszyku przed zaplanowanym na 24 września w Lublanie losowaniem fazy grupowej Ligi Mistrzów siatkarzy. W poprzednich dwóch edycjach rozgrywek jastrzębianom przeszkodził koronawirus.
W sezonie 2019/20 śląska drużyna wygrała swoją grupę, pokonując m.in. dwa razy rosyjski Zenit Kazań. W ćwierćfinale jastrzębianie mieli się zmierzyć z włoskim Itasem Trentino, ale z powodu pandemii te mecze zostały odwołane, a potem CEV zakończyła rozgrywki pucharowe.
Kolejną edycję jastrzębianie musieli zacząć od kwalifikacji. Przeszli je - nie bez pandemicznych kłopotów - ale później zakażenia w zespole spowodowały, że ekipa spod czeskiej granicy nie pojechała na turnieje grupowe do Berlina i Kazania.
W styczniu 2021 doszło w Jastrzębiu do zmiany trenera. Włoch Andrea Gardini zastąpił Australijczyka Luke’a Reynoldsa i doprowadził zespół do drugiego w historii mistrzostwa Polski, po 17-letniej przerwie. Jego kontrakt został przedłużony na kolejny sezon.
W składzie mistrzów doszło do sporych zmian. Transferowym "hitem" było pozyskanie rozgrywającego reprezentacji Francji Benjamina Toniuttiego, który przyszedł z Grupy Azoty Zaksy Kędzierzyn-Koźle i zastąpił Niemca Lukasa Kampę.
W fazie grupowej Ligi Mistrzów wystąpi 20 drużyn, w tym dwie wyłonione w kwalifikacjach. Prawo reprezentowania Polski mają również obrońca trofeum kędzierzyńska Zaksa (drugi koszyk) i Verva Warszawa Orlen Paliwa (czwarty).
Każdy zespół ma rozegrać po trzy mecze u siebie i trzy na wyjeździe. Do ćwierćfinałów awansują zwycięzcy pięciu grup oraz trzy najlepsze drużyny z drugich miejsc.
W pierwszym "koszyku" oprócz mistrza Polski znalazły się Cucine Lube Civitanova, Sir Sicoma Perugia z Włoch oraz Dynamo Moskwa i Zenit Sankt Petersburg z Rosji.
Faza grupowa potrwa od 30 listopada 2021 do 16 lutego 2022.