Libia ma prawo sądzić syna Muammara Kaddafiego, Saifa al-Islama, pod warunkiem, że jego proces będzie sprawiedliwy - zapewnił prokurator generalny Międzynarodowego Trybunału Karnego (MTK) w Hadze Luis Moreno-Ocampo, który przebywa w Trypolisie.
Władze poinformowały mnie o zamiarze sądzenia Saifa al-Islama - powiedział Ocampo, precyzując, że jeśli nie będą one w stanie przeprowadzić procesu, zrobi to MTK.
Prokurator Trybunału wyjaśnił, że dla Libii duże znaczenie ma możliwość osądzenia syna obalonego dyktatora. Saif został schwytany w południowej, pustynnej części Libii w nocy z piątku na sobotę.
Dzień po pojmaniu nowe władze Libii poinformowały, że nie zostanie on przekazany MTK, lecz będzie sądzony w kraju.
39-letni Saif poszukiwany był listem gończym przez MTK na podstawie oskarżeń o zbrodnie przeciwko ludzkości podczas tłumienia rewolty w Libii.
Był uważany za następcę Kaddafiego. Studiował w London School of Economics. Kiedyś postrzegano go jako "możliwą do zaakceptowania twarz libijskiego reżimu", ale gdy wybuchło powstanie, groził przeciwnikom ojca ciężkimi konsekwencjami, jeśli antyreżimowe protesty nie ustaną.